Współczesny rynek nieruchomości należy do milenialsów. Powoli wkraczają na niego również zetki. Dla deweloperów oznacza to zmiany w przygotowywaniu i promowaniu ofert. Przedstawiciele pokoleń Y i Z mają bowiem kompletnie inne oczekiwania niż poprzednie generacje. Na czym zależy im najbardziej? Oto na jakie aspekty zwracają szczególną uwagę przy wyborze idealnej nieruchomości.
Uzupełnianie banków ziemi jest dziś kluczowym wyzwaniem, jakie stoi przed firmami deweloperskimi. Wzrosty cen gruntów mogą z kolei okazać się głównym bodźcem do przyspieszenia procesu konsolidacji rozdrobnionego rynku – uważa Joanna Banasik z firmy doradczej Upper Finance.
Na początku bieżącego roku inwestorzy na rynku nieruchomości odzyskali optymistyczne nastawienie po pandemii COVID-19 – wynika z właśnie opublikowanego raportu „Deloitte Real Estate Confidence Survey for Central Europe – rynek nieruchomości o perspektywach sektora”. Do największych wyzwań sami deweloperzy zaliczają rosnące koszty budowy – takiego zdania jest aż 40 proc. respondentów. Dane rynkowe pokazują zaś, że wciąż rośnie zapotrzebowanie na nowe mieszkania. To pokłosie wojny na Ukrainie i szansa na dużą stopę zwrotu z inwestycji dla kupujących nowe lokale, szczególnie w większych miastach Polski. Ale nie tylko.
Grupa Kapitałowa Dom Development S.A. („Dom Development”, „Grupa”) w I kwartale 2023 r. osiągnęła 822 mln zł przychodów ze sprzedaży (+13% r/r) w efekcie przekazania 1350 lokali (+23%). Dodatkowo Dom Development odnotował 12-proc. wzrost zysku netto, do poziomu 159 mln zł.
Obserwujemy obecnie wyraźną zmianę na rynku mieszkaniowym. Rosnące ceny mieszkań, coraz wyższe stopy procentowe i bardziej rygorystyczny sposób liczenia zdolności kredytowej powodują zmniejszenie liczby potencjalnych nabywców. W przeszłości niskie stopy procentowe były jednym z najsilniejszych czynników wpływających na wzrost popytu i początkowo osłabiły, a później zniwelowały uderzenie pandemii w rynek mieszkaniowy. Tym razem wzrost stóp ma przeciwny efekt, i to silny.
2021 był dla branży nieruchomości rokiem wzrostu i pełnego rozkwitu po nieprzewidywalnym i gwałtownie zmiennym 2020. Na rynku pojawiło się więcej mieszkań, zainteresowanie nimi rosło, a deweloperzy starali się jak najszybciej reagować na wzrastający popyt.
Targi i Mieszkań i Domów w Poznaniu zakończone. Wysoka frekwencja zwiedzających potwierdziła, że zainteresowanych zakupem nieruchomości nie brakuje. Ponadto szereg decyzji i informacji z ostatnich tygodni wskazują, że branża mieszkaniowa najgorsze ma już chyba za sobą.
W ostatnich latach sytuacja gospodarcza i geopolityczna ulega dużym zmianom. To wpływa na rynek nieruchomości i konkretne budynki. Coraz częściej pojawia się potrzeba unowocześnienia i modyfikacji obiektów, ale także zmiany ich funkcji. To sposoby na oszczędności w dobie wysokiej inflacji, ochronę środowiska, ale także dostosowywanie się do zmieniających się warunków. Na skutek pandemii biurowce uległy modyfikacji, co skłania do rozważania zmiany ich przeznaczenia. To duże wyzwanie w przypadku starszych obiektów gorszej jakości. Niezależnie jednak od dotychczasowego przeznaczenia i wieku, każda nieruchomość ma swój potencjał.
Na rynku biurowym w Krakowie widoczna jest mocna kontrola finansów
Każdy, kto w tym roku rozgląda się za mieszkaniem, powinien sprawdzić, jakie programy rządowe są planowane i jak z nich skorzystać. Istnieje możliwość, by zarezerwować już dziś wymarzoną nieruchomość i zacząć spłatę dopiero od września 2023 roku!
W opinii wielu osób wycena lokalu mieszkalnego to trudne, czasochłonne i niezwykle skomplikowane zadanie.
W większości lokalizacji na rynku wtórnym i pierwotnym w I kw. 2024 r. odnotowano kolejne wzrosty cen. Wydłuża się jednak czas sprzedaży mieszkania, co jest konsekwencją zarówno większej podaży, jak i mniejszego popytu na lokale w porównaniu z ostatnim kwartałem 2023 r.
Według raportu Metrohouse i Gold Finance 34 proc. zakupów na rynku wtórnym mieszkań ma podłoże inwestycyjne. Boom zakupowy trwa w najlepsze, mimo zapowiedzi podwyżek stóp procentowych.
Victoria Dom ugruntowuje swoją pozycję na rynku niemieckim. Do oferty sprzedażowej wprowadzony został kolejny projekt w Lipsku. Inwestycja dostarczy łącznie 122 mieszkania o metrażach od 38 do 149 m2 powierzchni. W przygotowaniu są kolejne przedsięwzięcia zarówno w Lipsku i Berlinie.
Develia, jedna z największych firm deweloperskich w Polsce, wchodzi na rynek najmu instytucjonalnego – w najbliższych latach zamierza budować w tej formule co najmniej 300-400 mieszkań rocznie. Ważnym krokiem do realizacji tego celu jest przystąpienie do Fundacji Rynku Najmu.