Tegoroczna polska złota jesień to bardzo dobry czas na inwestycje w nieruchomości. Sprzyjają temu m.in. atrakcyjnie niskie ceny mieszkań i domów, które jak zapowiadają eksperci Związku Firm Doradztwa Finansowego będą jeszcze spadać.
Zmiany jakie mają zostać wprowadzone do programu Rodzina na Swoim generalnie ograniczą możliwości ubiegania się o kredyty z dopłatą i zmierzają do zakończenia go do 2013 roku. Eksperci Związku Firm Doradztwa Finansowego przewidują jednak, że samoistne wygaśnięcie programu może nastąpić wcześniej. Jak wpłynie to na rynek nieruchomości i kredytów? I czy jest coś, co może godnie zastąpić Rodzinę na swoim?
1 stycznia 2014 roku weszła w życie Ustawa o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez młodych ludzi. Określa ona zasady udzielania ze środków Funduszu Dopłat wsparcia finansowego dla osób, które pragną zakupić pierwsze, własne mieszkanie bądź dom.
Ministerstwo Infrastruktury proponuje zmiany w rządowym programie „Rodzina na swoim”, m.in. pozwolenie na budowę mieszkań na wynajem dla deweloperów z wpłatą 30%, zlikwidowanie możliwości zakupu mieszkań z rynku wtórnego oraz wprowadzenie możl
Odpowiedź na tytułowe pytanie nie jest prosta: choć w ostatnich latach ceny wyraźnie spadają, to jednocześnie wzrasta oprocentowanie kredytów hipotecznych. Wyliczenia Domu Kredytowego Notus i portalu nowyadres.pl pokazują, że gra na zwłokę opłacała się tylko w niektórych miastach Polski.