Warto rozważyć zakup mieszkania na kredyt, bo teraz państwo może nam do niego dopłacić sporą kwotę
Program „Mieszkanie dla Młodych” pozytywnie wpłynął na rozwój terenów podmiejskich. Klienci często decydowali się na mieszkania na obrzeżach miasta, ponieważ więcej inwestycji ulokowanych na przedmieściach spełniała limity dopłat.
Choć pula pieniędzy z MdM na 2017 rok zostanie otwarta dopiero 2 stycznia, to klienci już dziś mogą uruchomić machinę kredytową aby na początku miesiąca skompletowane dokumenty trafiły do Banku Gospodarstwa Krajowego. W ten sposób minimalizuje się też ryzyko utknięcia w zatorach, które mogą pojawić się w niektórych bankach w styczniu.
Masz dziecko, możesz mieć też mieszkanie lub dom na kredyt z większym rządowym dofinansowaniem. Sprawdziliśmy, jak posiadanie dziecka lub dzieci przekłada się na wysokość miesięcznej raty kredytu hipotecznego w ramach programu „Mieszkanie dla Młodych” i czy rzeczywiście odczuwalnie wspiera polskie rodziny w drodze do własnego „m”.
Od stycznia 2014 r. rusza rządowy program „Mieszkanie dla młodych”. Ma on oferować młodym ludziom dofinansowanie na zakup własnego lokum.
Dla tych, którzy jeszcze zastanawiają się nad skorzystaniem z programu Mieszkanie dla Młodych, to może być już ostatni dzwonek. Nie warto czekać do ostatniej chwili, aby zrealizować marzenie o zakupie pierwszej nieruchomości. Czas upływa, a środki błyskawicznie się kończą – nawet te, przeznaczone na następne lata.
Deweloperzy przebijają się w promocjach by zachęcić klientów do zakupu
W przyszłym roku wygaszany obecnie program dopłat do kredytów „Rodzina na Swoim” ma zastąpić nowy projekt – „Mieszkania dla Młodych”. Choć jego wszystkie szczegóły nie są jeszcze znane i nie wiadomo kiedy zostanie uruchomiony, to analitycy Związku Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF) już teraz wskazują na podstawowe zmiany. Nowości dotyczyć będą sposobu finansowania i rodzaju nieruchomości, jakie będzie można zakupić dzięki rządowej dopłacie. Czy warto więc czekać z decyzją o zaciągnięciu kredytu?
Osoby planujące zakup nieruchomości stoją przed niełatwym wyborem. Od nowego roku bowiem zmieniają się zasady nabywania lokum przy zewnętrznym wsparciu finansowym.
Program rządowych dopłat do kredytów dla osób kupujących mieszkania działa już drugi miesiąc. Z biegiem czasu zauważalne są jednak szczegóły, które mogą wpłynąć na jego powodzenie
Od ubiegłego roku kupując pierwsze własne „M” można liczyć na środki z rządowego programu „Mieszkanie dla Młodych”, który od początku cieszy się dużą popularnością.
W cieniu dyskusji o problemach kredytobiorców „frankowych” coraz częściej należy mówić o kolejnej tykającej bombie, jaką są kredyty w programie Rodzina na Swoim. Koniec okresu otrzymywania dopłat i preferencyjnych rat zbliża się coraz większymi krokami, a rata kredytu może wzrosnąć nawet o 40 procent.
Mieszkań w Zielonej Górze nie zabraknie. Prym w budowie wiedzie Ekonbud-Fadom, który już zapowiedział oddanie kilku inwestycji na 2016 r. Natomiast jeszcze w bieżącym roku Zielona Góra wzbogaci się o 111 mieszkań przy ul. Obywatelskiej.
Informacje o wyczerpywaniu środków w programie MdM mogłyby sugerować, iż nie skorzystamy już ze wsparcia państwa w nabyciu mieszkania. Nie jest to do końca prawda. Program, wprawdzie w ograniczonym kształcie, wciąż funkcjonuje. Z jakich opcji możemy skorzystać i jak wygląda dostępność mieszkań na rynkach pierwotnych wybranych miast?
Przełom czerwca i lipca to czas, kiedy poznajemy nowe limity cenowe w programie Mieszkanie dla Młodych dla Gdańska i reszty woj. pomorskiego, które obowiązywać będą przez najbliższe pół roku.