Wiele danych sugeruje, że 10 lat - 20 lat temu polskie miasta miały bardziej zanieczyszczone powietrze niż obecnie. Taka sytuacja stanowi jednak mizerne pocieszenie dla wielu Polaków.
Coraz więcej wskazuje na to, że zbliża się przełamanie na rynku mieszkaniowym. Ceny transakcyjne w największych miastach przestały rosnąć, co może oznaczać, że za kilka miesięcy zaobserwujemy początek okresu spadkowego.
Powrót rynku do równowagi i stabilny poziom cen zachęcają Polaków do lokowania oszczędności na rynku mieszkaniowym. Sprzedaż nowych mieszkań wzrosła w III kwartale 2020 r. niemal dwukrotnie.
Giełdowy deweloper nabył 3,29-hektarową działkę w Pile sąsiadującą z 2,85-hektarową nieruchomością przejętą na początku tego roku. Jesienią 2012 roku ruszy na tym terenie budowa galerii handlowej
Giełdowy deweloper zawarł umowę kupna gruntów w Olsztynie. Wartość transakcji to 16,5 mln zł netto. Na terenie tym spółka planuje realizację regionalnego centrum handlowego.
W ostatnich dniach notowania akcji na globalnych rynkach poszły w górę drugi tydzień z rzędu. Pomiędzy 25 marca, a 1 kwietnia ogólnoświatowy indeks MSCI AC World wzrósł o 1,50%, co nastąpiło przy 1,18% zwyżce na parkietach w krajach rozwiniętych i 3,06% aprecjacji na giełdach w gospodarkach wschodzących. W regionie Azji i Pacyfiku ceny walorów spółek zwiększyły się średnio o 0,78% (indeks MSCI Asia Pacific), w Europie wzrosły o 1,45% (indeks STOXX Europe 600), a w Stanach Zjednoczonych zwyżkowały o 1,42% (indeks S&P500). W piątek, do najwyższych poziomów od czerwca 2008 r., zdołał dotrzeć zarówno amerykański indeks Dow Jones Industrial Avarage, jak i benchmarkowy wskaźnik dla krajów rozwijających się, czyli indeks MSCI Emerging Markets.
W ubiegłym roku wzrost cen na rynku nieruchomości wyraźnie przyspieszył, rodząc wiele pytań i wątpliwości, tym bardziej, że niełatwo na nim o w pełni reprezentatywne dane, a ich interpretacja także nie zawsze jest prosta.
Czy inwestor giełdowy powinien interesować się w tym momencie akcjami deweloperów? W które spółki zainwestować by odnieść największy zysk, a których lepiej się wystrzegać. Przyjrzeliśmy się ostatnim rekomendacjom analityków giełdowych.
Nie ma wątpliwości, że obecna sytuacja gospodarcza staje się bardzo niekorzystna dla inwestorów i posiadaczy oszczędności. Po raz pierwszy stopy procentowe obniżono do zera, a pandemia wpłynęła na zmianę zachowań konsumenckich i trendów biznesowych. Tak niskie stopy procentowe utrudniają instytucjom finansowym oferowanie atrakcyjnych produktów depozytowych, podczas gdy wskaźnik inflacji, mimo deflacyjnego charakteru kryzysu wzrósł do 3,2 proc.
Rosnące ceny nieruchomości sprawiają, że Polacy zadłużają się na coraz wyższe kwoty. Analitycy wskazują, że ma to również związek z rekordowo niskim poziomem stóp procentowych oraz poprawą ogólnej sytuacji gospodarczej. Co może ostudzić popyt na kredyty mieszkaniowe?
Spółka Rank Progress zakończyła zakup gruntów w Mielcu pod kolejny projekt inwestycyjny. Giełdowy deweloper planuje w tym miejscu budowę galerii handlowej. Będzie to pierwszy tak nowoczesny obiekt w liczącym prawie 65 tys. osób mieście.
Najnowsze statystyki potwierdzają, że nieruchomości wciąż pozostają w czołówce najbardziej opłacalnych inwestycji. Sprzyjają temu korzystna sytuacja gospodarcza, rosnące wynagrodzenia czy spadek bezrobocia. Polacy są świadomi wzrostu cen zarówno kredytów, jak i tych za m2 – nie wpływa to jednak negatywnie na ich decyzje zakupowe. Nadal intensywnie inwestują we własne cztery kąty, bo stanowią one nie tylko doskonałą perspektywę biznesową, ale i dla wielu są synonimem bezpieczeństwa.
Na wtórnym rynku mieszkań widoczne jest spowolnienie wzrostów cen. Nieco spokojniej jest też w przypadku mieszkań od deweloperów. Nadal jednak nie słabnie zainteresowanie zakupem lokali.
Po 4 miesiącach zniżek warszawski parkiet w maju mocno zyskiwał. Indeks WIG idzie w górę aż o ponad 7%, co plasuje go wśród najlepszych na świecie.
Ostatni tydzień był drugim z rzędu nieudanym dla rynków akcyjnych po obu stronach oceanu. W Stanach Zjednoczonych indeks S&P500 spadł o 0,55%, a na Starym Kontynencie paneuropejski indeks STOXX Europe 600 zniżkował o 0,29%. Zamknięcie głównych parkietów na minusie, to w dużym stopniu wpływ wydarzeń w Egipcie.