W obecnych czasach, gdy sytuacja ekonomiczna przybrała bardzo niestabilny charakter, a oprocentowanie lokat jest mniejsze od poziomu inflacji, Polacy zaczynają szukać nowych sposobów inwestowania swoich oszczędności. Jednym z nich staje się kupowanie apartamentów w miejscowościach wakacyjnych.
Branża budowlana nie ma dobrej prasy. Druga połowa 2012 roku i początek 2013 sprawiły, że inwestorzy pod wpływem wielu informacji o bankructwach w branży, postanowili wycofać z niej swój kapitał.
Koszty budowy i eksploatacji budynków energooszczędnych, zbudowanych zgodnie z nowymi normami unijnymi, mogą być nawet o 37 proc. niższe niż w przypadku budynków standardowych – wynika z analizy przeprowadzonej przez Krajową Agencję Poszanowania Energii (KAPE).
Największy w kraju, stołeczny rynek nieruchomości komercyjnych gwarantuje inwestorom najlepsze perspektywy
Dostępne w dzisiejszych czasach metody kontroli pracownika przez pracodawcę, opisane w poprzednich częściach artykułu, budzą wiele wątpliwości.
Rok 2012 może przynieść wzrost popularności strategii inwestycyjnej polegającej na zakupie pokoju hotelowego w wakacyjnym kurorcie – oceniają doradcy Lion’s House. Sprzyjają temu złe nastroje na rynkach akcji, a także wysoka inflacja, która „zjada” zyski z lokat bankowych.
Na pierwszy rzut oka nie wyróżniają się spośród innych części miasta. Zdarza się, że nie mają bardziej rozwiniętej infrastruktury w porównaniu z innymi dzielnicami oraz nie zawsze znajdują się w ścisłym centrum. Jednak ceny nieruchomości tam zlokalizowanych często mogą przyprawić o zawrót głowy. Mowa o prestiżowych lokalizacjach.