Katowice należą do rynków biurowych o mniejszej skali niż wiodące ośrodki biznesowe, jednak ostatnie lata przyniosły miastu dynamiczny rozwój. Miniony kwartał przyniósł rekordowo wysoką nową podaż i relatywnie wysoki popyt, co wpłynęło na wzrost wskaźnika pustostanów do najwyższego poziomu w historii tego rynku.
Pierwsze półrocze na rynku biurowym w Warszawie minęło pod znakiem wysokiej aktywności najemców. Popyt sięgnął ponad 485 tys. m2, czyli niemal dwa razy tyle co w tym samym okresie w 2021 roku i jest jednym z najwyższych w historii – wynika z najnowszych danych CBRE. Inwestycje za nadążają za popytem. W budowie pozostaje obecnie ponad 260 tys. m2 powierzchni. To najmniej od 10 lat. Zdaniem ekspertów CBRE, taka sytuacja może doprowadzić do wzrostu czynszów i luki podażowej w latach 2023-2024.
Coraz więcej sygnałów wskazuje, że po kilku latach zrównoważonego, choć ostatnio gwałtownie przyspieszającego wzrostu, polski rynek nieruchomości wchodzi w fazę większych napięć między popytem a podażą. Najbardziej odczuwalnymi oznakami zmian na rynku są rosnące ceny mieszkań i kosztów budowy.
Mimo sytuacji pandemicznej i niskiej aktywności najemców w I poł. 2021 r., popyt na biura w Łodzi w skali całego roku utrzymał się na poziomie przekraczającym 51,5 tys. m2. Według danych Colliers, wiodącej firmy doradczej na rynku nieruchomości komercyjnych, blisko 70% transakcji na łódzkim rynku najmu stanowiły renegocjacje.
Warszawski rynek biurowy utrzymuje dynamiczne tempo rozwoju. Według raportu „Occupier Economics: Rynek biurowy w Warszawie III kw. 2017”, autorstwa analityków z polskiego oddziału międzynarodowej firmy doradczej Cresa, prognozowana podaż w 2017 roku przekroczy 300 000 m2, a wolumen transakcji w pierwszym trzech kwartałach br. wzrósł o 11,2% w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej, spada także poziom pustostanów.
Rynek nieruchomości nie doświadczył w tym roku wakacyjnej przerwy i wciąż prosperuje na najwyższych obrotach. Ceny są wysokie i wiele wskazuje na to, że jeszcze długo takimi pozostaną. Rośnie nie tylko popyt na mieszkania, ale również inflacja oraz ceny materiałów budowlanych.
W pierwszym półroczu 2021 r. w Warszawie do użytku oddano ponad 226 tys. m2 nowoczesnej powierzchni biurowej, jednak popyt utrzymuje trend spadkowy, a eksperci przewidują efekt luki podażowej – wynika z podsumowania II kw. 2021 r. na rynku powierzchni biurowej w Warszawie, opublikowanego przez Cushman & Wakefield.
Z opublikowanego niedawno raportu „Rynek biurowy w miastach regionalnych” firmy Savills wynika, że Łódź jest jedynym polskim miastem ze wskaźnikiem pustostanów przekraczającym 20%. Eksperci wskazują, że w mieście jest bardzo duża podaż i ograniczony popyt. Dlatego zarządcy muszą mocno walczyć o najemców. Jak? – Dziś wszyscy oferują korzystny czynsz efektywny, upusty i wiele innych benefitów. Konkurować możemy wartością dodaną. Ale to, co muszą zrobić zarządcy, to zrozumieć zmianę, jaka zaszła w myśleniu o przestrzeni biurowej. Dziś to nie są miejsca pracy, tylko miejsca spotkań i wymiany myśli – przekonuje Guy Speir, z Sharow Capital, współwłaściciel - wraz funduszem Pinebridge - biurowca Forum 76.
Duże ożywienie na rynku deweloperskim w naszym kraju trwa już od czterech lat. Deweloperzy regularnie wyznaczają kolejne rekordy. W pierwszej połowie tego roku poprawili wynik sprzedażowy o jedną czwartą w porównaniu do rezultatu zeszłorocznego. Popyt na nieruchomości jest olbrzymi i stale rośnie. Pomimo rekordowo dużej produkcji firmy nie nadążają z zaspokajaniem bieżących potrzeb.
Popyt na magazyny wzrósł w ostatnich miesiącach o jedną czwartą. Największym zainteresowaniem najemców cieszy się Wielkopolska i Mazowsze. Rynek rośnie średnio o 16 proc. rocznie, w budowie pozostaje aż 2,5 mln m2 powierzchni magazynowych
Wielomilionowe transakcje, w obrocie tysiące apartamentów i rezydencji o cenie nominalnej przekraczającej minimum milion złotych i wartość rynku liczona w miliardach – tak polską branżę nieruchomości premium i luksusowych w 2017 roku podsumowuje Poland Sotheby’s International Realty w najnowszym raporcie „Luxury Realty Map”.
Kurcząca się podaż i bardzo wysokie ceny mieszkań w dużych miastach spowodowały znacznie większe niż dotychczas zainteresowanie deweloperów i kupujących inwestycjami na obrzeżach miast. Zmiana systemu pracy i nauki na zdalną czy hybrydową zaowocowała tym, że Polacy bardziej docenili uroki życia w otoczeniu zieleni i na większym metrażu. Dlatego coraz częściej decydują się na przeprowadzkę za rogatki miasta, gdzie za te same pieniądze mogą kupić 3-pokojowe mieszkanie z ogródkiem zamiast ciasnej kawalerki w ścisłym centrum. Co jeszcze wpływa na ten popyt?
Brak równowagi pomiędzy popytem a sprzedażą jest głównym problemem na rynku nieruchomości. Ceny mieszkań stale rosną, nowych nieruchomości nie przybywa, a popyt na nie w dalszym ciągu nie słabnie. Rynek nieruchomości zaczyna się rozgrzewać i to nie tylko w Polsce, ale i na świecie.
Europa Środkowo – Wschodnia notuje duży wzrost popytu na biura, napędzany przez Budapeszt, Pragę i Warszawę.
Mimo rosnących cen nieruchomości, wciąż widoczny jest olbrzymi popyt. W II kwartale tego roku wartość kredytów hipotecznych udzielonych przy wsparciu ekspertów finansowych należących do Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF) i firmy Open Finance po raz pierwszy w historii przekroczyła 11 mld zł.