Kraków posiada najwięcej przestrzeni biurowej wśród polskich miast regionalnych i nie zamierza oddawać pozycji lidera.
Kondycja i nastroje rynku powierzchni biurowych w Warszawie i ośmiu głównych rynkach regionalnych (Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Poznań, Łódź, Katowice, Lublin i Szczecin) po pierwszej połowie 2021 r. rejestrują widoczne spowolnienie w podaży i umiarkowany popyt. Sytuacja rynkowa sprzyja rosnącemu od kilku miesięcy poziom powierzchni dostępnej od ręki, który wynosi już ponad 1,5 mln mkw. i oznacza ok. 13% całkowitych zasobów. Niemniej deweloperzy, jak i najemcy pozostają aktywni, co pozwala z umiarkowanym optymizmem patrzeć na zbliżające się miesiące i oczekiwać kolejnych oznak spodziewanej hossy związanej z powrotem pracowników do biur. Firma AXI IMMO podsumowuje pierwsze sześć miesięcy na polskim rynku powierzchni biurowych w 2021 r.
Według raportu „Office Occupier – Rynek biurowy w Łodzi” firmy doradczej Cresa Polska, wolumen transakcji w pierwszym kwartale 2021 roku wyniósł 2.300 m2 i był mniejszy aż o 93,5% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Najwięcej powierzchni wynajęto w ramach renegocjacji (65%), natomiast pozostałe 35% przypadło na nowe umowy najmu.
Polskie społeczeństwo gwałtownie się starzeje i zjawisko to będzie w najbliższych latach przybierało na sile. Konsekwencje tych przemian dotkną całej gospodarki, w tym również rynku nieruchomości. Na znaczeniu zyskają osiedla “sprzyjające starzeniu”.
Podaż – obecnie w budowie jest 1,16 mln m2 nowoczesnej powierzchni biurowej
Według raportu „Office Occupier – Rynek biurowy w Łodzi” firmy doradczej Cresa Polska, wolumen transakcji w pierwszych trzech miesiącach 2021 roku wyniósł 16.900 m2 i stanowił tylko 27,7% średniej rocznej z lat 2015-2020.
Widoczne ożywienie najemców w Krakowie w 2022 roku może wskazywać na powrót popytu do poziomu sprzed pandemii. Wolumen transakcji był o 27% wyższy w porównaniu do 2021 roku. Deweloperzy zaś w dalszym ciągu bacznie obserwują sytuację gospodarczą przed podjęciem finalnych decyzji.
Generacja Z, czyli pokolenie post-millenialsów wkracza coraz śmielszym krokiem na rynek pracy, a co się z tym wiąże, również na rynek nieruchomości. Co liczy się dla „Zetek” i czy deweloperzy są gotowi na nowego klienta?
Jeszcze bardziej elastyczna oferta, nowe układy przestrzeni biurowych i systematyczny wzrost znaczenia podnajmu – w opinii ekspertów Business Link to tylko niektóre z trendów, które w najbliższych miesiącach bardzo mocno wpłyną na rzeczywistość rynku biurowego w Polsce.
Inwestowanie w mieszkania stało się popularne – nie chodzi już tylko o nowe lokum, ale i lokatę kapitału. We Wrocławiu popyt nie słabnie, rynek dynamicznie się rozwija, a nabywcy mają duży wybór wśród zamieszczonych ofert. Do najpopularniejszych należą obecnie nowe inwestycje.
Według raportu „Occupier economics: Rynek biurowy we Wrocławiu – 1-3 kw. 2019” firmy doradczej Cresa, po dynamicznym okresie rozwoju w poprzednim roku, kiedy na rynek trafiło prawie 147 tys. m2 nowej powierzchni, w pierwszych trzech kwartałach tego roku tempo przyrostu nowej powierzchni znacznie spowolniło. Nie oznacza to jednak, że rynek zwalnia. Wręcz przeciwnie, w budowie znajduje się obecnie ok. 160 tys. m2 – to znacznie więcej, niż w poprzednich latach, gdy średnio w realizacji było ok. 100 tys. m2.
Międzynarodowa agencja doradcza Cushman & Wakefield podsumowała sytuację na rynku nieruchomości handlowych. Na koniec II kwartału w budowie pozostawało prawie 500 000 mkw. powierzchni, w okresie od kwietnia do czerwca zadebiutowało w Polsce siedem zagranicznych marek, a swoją ofensywę kontynuowały parki handlowe. Z drugiej strony, najemcy i właściciele obiektów handlowych cały czas mierzą się z wysoką inflacją, która wpływa na wysokość ich realnych obrotów.
Nabierająca rozpędu już od pierwszego kwartału 2020 roku pandemia zmieniła plany wielu organizacji.
Dla wielu klientów wpłata kaucji jest istotnym obciążeniem i czynnikiem zniechęcającym do rynku najmu. Heimstaden wychodzi naprzeciw temu wyzwaniu. Pozytywna weryfikacja na platformie simpl.rent i ubezpieczenie płatności czynszu pozwoli na wynajęcie mieszkania bez dodatkowych zabezpieczeń w postaci depozytu.
Od października 2021 roku do września 2022 roku RPP podniosła stopę referencyjną aż 11 razy. Od tamtej pory stopa utrzymywała się na stałym poziomie i wynosiła 6,75 proc. Decyzje wrześniowe o spadku stół już teraz wysokość WIBOR. Jak wpłynie to na rynek nieruchomości? Czego mogą spodziewać się klienci?