Wyższe dopłaty do czynszu w ramach programu „Mieszkanie na Start” już niebawem staną się faktem. Wprowadza je ustawa o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe, którą w ubiegłym tygodniu podpisał Prezydent RP. Dla najemców osiedli PFR Nieruchomości oznacza to podwyżki dopłat sięgające nawet kilkuset złotych miesięcznie. Przepisy wejdą w życie po 30 dniach od opublikowania w Dzienniku Ustaw.
Ubiegły rok w branży nieruchomości zostanie najprawdopodobniej zapamiętany jako okres hossy, wzrostu i szeroko pojętej prosperity. Rok 2022 maluje się jednak dwojako. Z jednej strony możliwy jest powrót do zrównoważonego rynku, spokojniej rosnących cen i wyhamowania rozpędzonego boomu sprzedażowego, z drugiej jednak pojawiają się symptomy kolejnych wzrostów.
Rozwój dla większości branż to nieustanne innowacje, ściśle związane z coraz to nowszymi trendami. Celem tych zmian jest poprawa jakości i uatrakcyjnienie oferty skierowanej do coraz bardziej wymagających klientów. W ostatnich latach sytuacja ta nie omija również rynku deweloperskiego, zwłaszcza w sektorze mieszkaniowym.
Z danych REDNET Consulting wynika, że przez ostatnie dwa lata rosła średnia stopa zwrotów wcześniej zakontraktowanych lokali. W III kwartale 2022 roku wyniosła aż 7,1%. Jednak w ostatnich miesiącach ubiegłego roku liczba ta zaczęła maleć i finalnie w IV kwartale współczynnik ten spadł do poziomu 5,6%.
Wynajmowanych i budowanych jest wciąż mniej biur niż przed dwoma laty, ale w sektorze biurowym widać tendencję wzrostową. W ubiegłym roku niektóre rynki regionalne odnotowały spory wzrost popytu, nawet w porównaniu do 2019 roku
Domy na przedmieściach Poznania i mieszkania w mieście – w takim kształcie rozwija się niemal cały poznański rynek pierwotny. Nowe osiedla domów wolnostojących, czy bliźniaczych, ale w granicach Poznania zachwycają klientów, między innymi dlatego, że jest ich mniej, choć nie tylko. Przykładowo Osiedle Przy Jeziorach pozwala na nieograniczony dostęp do centrum, a z drugiej strony gwarantuje sąsiedztwo Strzeszyna i Jeziora Rusałka. Deweloper More Place realizuje z sukcesami już III etap inwestycji.
Rynek wynajmu mieszkań w Polsce - dla studentów oraz osób przyjeżdżających do Polski w celach zarobkowych - po ogromnym zastoju związanym z pandemią, zaczyna się ożywiać. Dla inwestorów na rynku nieruchomości oznacza to powrót do większych zysków.
Brak równowagi pomiędzy popytem a sprzedażą jest głównym problemem na rynku nieruchomości. Ceny mieszkań stale rosną, nowych nieruchomości nie przybywa, a popyt na nie w dalszym ciągu nie słabnie. Rynek nieruchomości zaczyna się rozgrzewać i to nie tylko w Polsce, ale i na świecie.
Na rynku nieruchomości hossa trwa w najlepsze. Ceny cały czas idą w górę, nie brakuje chętnych na lokale mieszkaniowe, a inwestorzy chętnie angażują swój kapitał. Gdzie należy szukać przyczyny mieszkaniowego boomu w Polsce?
Niskie stopy procentowe i towarzysząca im rosnąca inflacja to dwa filary, które w minionych kwartałach silnie wpływały na nastroje na rynku mieszkaniowym i powodowały aktywizację nowych nabywców. Ogłoszona 6 października br. decyzja RPP o podwyżce stóp procentowych wpłynęła na oba te obszary. Wzrost stóp procentowych, dotychczas prezentowany jako potencjalne ryzyko dla kredytobiorców, stał się faktem. Jest to też element walki z rosnącą inflacją.
EBF Development wprowadził do sprzedaży nowy projekt mieszkaniowy. Na terenie dzielnicy Wilda, przy ulicy Bergera powstanie 7 - kondygnacyjny budynek składający się z 2 segmentów. Dostępne będą 134 mieszkania i apartamenty.
Eksperci wskazują, że odkładanie w czasie decyzji o zakupie własnego lokum może nas pozbawić nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych w skali roku. Wpływ mają na to m.in. rosnące ceny mieszkań, remontów czy drożejący najem.
Rynek mieszkaniowy w Polsce to nie tylko rodowici mieszkańcy kraju, ale również cudzoziemcy. W ubiegłym roku w ich ręce trafiło ponad 7 tysięcy różnych nieruchomości. Wiele z nich zostało zakupionych przez Niemców, Białorusinów, Włochów, Anglików, Francuzów czy Rosjan, jednak to obywatele Ukrainy przodują w tej statystyce. Okazuje się, że wolą kupić mieszkanie w Polsce niż je wynająć.
Aktualnie wśród nabywców mieszkań jest wiele osób, które inwestują, w ten sposób chroniąc swoje oszczędności lub nawet chcą zarabiać na wynajmie. Firmy deweloperskie dostosowują swoją strategią do realiów rynkowych. Poznański deweloper Quadro właśnie rozszerzył swoją ofertę o kawalerki w cenie od 184 tysięcy złotych brutto. Choć od wprowadzenia lokali do sprzedaży nie minęło dużo czasu, to już widać, że zainteresowanie jest spore.
W dobie rosnących stóp procentowych wiele osób marzących o własnym mieszkaniu obawia się spłaty rat kredytu hipotecznego. By wesprzeć ich w tej decyzji zakupowej Grupa Murapol, jeden z czołowych graczy na rynku nieruchomości, przygotowała specjalną akcję promocyjną, w której stawia do dyspozycji klientów 400 lokali. Decydując się na zakup mieszkania z promocyjnej oferty można liczyć na wsparcie w spłacie rat kredytowych.