W realizacji transakcji kupna – sprzedaży na rynku nieruchomości kluczową rolę odgrywają negocjacje.
W jaki sposób zarobić na wynajmie mieszkania? Gdzie najlepiej kupić lokal i jakie opłaty pobierać od wynajmującego? Te pytania zadają sobie inwestorzy, którzy planują dokonać zakupu nieruchomości zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Ubiegły rok stał pod znakiem ekspozycji popytu.
Nowy program wsparcia kredytobiorców cieszy się ogromną popularnością wśród klientów starających się o kredyt hipoteczny. Jest odpowiedzią na potrzeby rynku, a dla niektórych jedyną szansą na zakup własnego mieszkania. Jednak, poza wieloma zaletami, program ten niesie za sobą także zagrożenia. W szczególności dla grupy klientów, którzy nie kwalifikują się do programu z dopłatami.
Obecnie zakup apartamentu wakacyjnego jest najbezpieczniejszą formą ulokowania kapitału ze stopą zwrotu kilkukrotnie przewyższającą zyski osiągane na lokatach bankowych czy obligacjach skarbowych.
Rada Polityki Pieniężnej istotnie obniżyła stopy procentowe w naszym kraju. Taka decyzja to bardzo dobra informacja dla osób zadłużonych, zwłaszcza na kartach kredytowych i kredytach ratalnych.
Wobec ciągłego wzrostu zapotrzebowania i zmniejszania się dostępności gruntów na rynku nieruchomości mieszkaniowych, nabywcy podejmują odważniejsze działania. W 2024 roku deweloperzy będą nadal zainteresowani zakupami gruntów o przeznaczeniu usługowym, realizując przy tym formułę PRS. Warszawa pozostaje najbardziej atrakcyjna pod względem gruntów inwestycyjnych pod centra przetwarzania danych, niezaspokojony popyt na rynku akademików w Polsce daje inwestorom duże możliwości ekspansji, natomiast aktywność graczy w sektorze budownictwa senioralnego pozostaje na niskim poziomie. Eksperci JLL przedstawiają trendy na 2024 rok na rynku gruntów inwestycyjnych w Polsce.
Inwestycje instytucjonalne w sektor living w Europie wyniosły łącznie około 44,5 mld euro w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2022 r.
Grupa ROBYG otrzymała pozwolenie na budowę Modern Space R w warszawskich Włochach. Obejmie on 189 lokali o metrażach od 17,21 m2 do 39,94 m2.
Średnia cena mieszkań oferowanych przez deweloperów w Warszawie rośnie praktycznie nieprzerwanie od 5 lat. Jak wynika z danych serwisu tabelaofert.pl na koniec września 2021 roku za metr kwadratowy własnego „M” w stolicy zapłacić trzeba było 12 325 zł, co oznacza wzrost aż o 60,2% od 2017 roku.
Specjalizująca się w zarządzaniu najmem mieszkań i inwestowaniu w nieruchomości Grupa Mzuri uruchomiła kolejną spółkę celową - Mzuri CFI 2 - która w oparciu o model inwestowania społecznościowego nabędzie portfel mieszkań na wynajem. Spółka rozpoczęła nabór środków, limit inwestycyjny wynosi minimum 10 tys. zł. Prognozowana stopa zwrotu z inwestycji może osiągnąć nawet 8 proc. w skali roku.
W ubiegłym miesiącu ATAL S.A. sprzedał łącznie 94 mieszkania w całej Polsce, a od początku roku 957. W minionym miesiącu dodatkowo zarezerwowanych zostało 117 lokali, z czego aż 62 w Krakowie.
Zakup mieszkania na wynajem nadal zapowiada się zyskownie, ale w związku z wyższymi cenami mieszkań, jego atrakcyjność w ostatnich miesiącach spadła. Najbardziej w Gdańsku i Łodzi, acz to pierwsze miasto nadal rokuje najlepiej spośród badanych przez Domiporta.pl i Home Brokera dużych ośrodków.
Inflacja sięgająca w marcu poziomu 10,9 proc.[1], kolejne podwyżki stóp procentowych, niepewna sytuacja ekonomiczna związana z wojną w Ukrainie… To wszystko sprawia, że na rynku kredytowym obserwujemy dynamiczne zmiany dotyczące wzrostu kosztów kredytów hipotecznych.
Wystarczyła seria obniżek stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego i co za tym idzie spadek oprocentowania lokat bankowych, by w mediach zaroiło się od artykułów dowodzących większą opłacalność zakupu nieruchomości mieszkaniowej. Tymczasem stopę zwrotu z takiej inwestycji należy liczyć w oparciu o dane odwzorowujące sytuację w długim terminie.
Na październikowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej zgodnie z oczekiwaniami obniżyła stopy procentowe NBP. Zaskoczeniem wydaje się jednak skala zmiany, gdyż RPP zdecydowała się na cięcie stóp aż o 50 punktów bazowych, ustalając stopę referencyjną na historycznie niskim poziomie 2,00 procent.