Sytuacja na rynku nieruchomości zmienia się nieustannie. Po trudnym i niepewnym 2020 roku przyszedł czas zmian na lepsze. Okazuje się, że Polacy coraz częściej decydują się na zakup mieszkania, które nie jest zlokalizowane w stolicy, a branża budowlana nie może narzekać na brak zleceń.
Sytuacja mieszkaniowa studentów w Polsce staje się w ostatnich latach coraz bardziej skomplikowana. W największych miastach w Polsce brakuje aż 700 tys. mieszkań na wynajem. Jednocześnie ceny najmu wzrosły, w porównaniu do poprzedniego roku, nawet o kilkanaście procent. Malejąca opłacalność najmu sprawia, że coraz więcej studentów (przy częstym wsparciu rodziców) rozważa zakup mieszkania. Co mobilizuje klientów do podjęcia decyzji zakupowej oraz jakich mieszkań szukają obecnie studenci?
III edycja Premium Real Estate Summit oraz jubileuszowa X edycja Investment & Finance Forum odbyły się w dniach 28 i 29 maja w Warszawskim hotelu The Westin. Dwa dni, siedem paneli dyskusyjnych, ponad 30 ekspertów z branży nieruchomości oraz finansowej i 14 wręczonych statuetek „Diamentów Inwestycji”, tak w skrócie wyglądała dwudniowa konferencja zorganizowana przez Executive Club.
X20 to nowa inwestycja firm AIG i White Star Real Estate. Projekt otrzymał finansowanie bankowe w wysokości 61 mln euro od Erste Group. Budowa już się rozpoczęła, a planowany termin oddania budynku to II kwartał 2020 roku. Projekt jest już wynajęty w 56%.
Wrzesień to czas wzmożonej aktywności na rynku nieruchomości. To w dużej mierze zasługa studentów, którzy poszukują zakwaterowania przed rozpoczęciem roku akademickiego. Na celowniku studiującej młodzieży są głównie pokoje, stancje oraz mieszkania jedno- i dwupokojowe na wynajem. Niektórzy decydują się na zakup własnej nieruchomości. Jak wygląda sytuacja na rynku najmu i zakupu nieruchomości chwilę przed rozpoczęciem nowego roku akademickiego?
Odpowiednio dobrany zamek do drzwi to gwarancja bezpieczeństwa mieszkańców i samego mieszkania lub domu. Nikogo zatem nie dziwi fakt, że element ten staje się coraz częściej obiektem zainteresowania nabywców nieruchomości, czy inwestorów planujących budowę.
Po trudnym roku, naznaczonym pandemią, nadszedł nowy czas – w którym oswoiliśmy się nieco z nową rzeczywistością i nauczyliśmy się w niej funkcjonować. Czy sytuacja ta wpłynęła na rynek nieruchomości? Jak kształtował się popyt na mieszkania?
Rynek instytucjonalnego najmu mieszkań w Polsce dopiero raczkuje, ale jego wzrost może być dynamiczny. Z badania CBRE „European Investors Intentions Survey 2024” wynika, że 24 proc. inwestorów w Europie Środkowo-Wschodniej rozważa inwestycje w sektorze mieszkaniowym. Obecnie lokale na wynajem instytucjonalny stanowią 1 proc. zasobu mieszkaniowego w sześciu największych miastach w kraju. Rozwojowi rynku sprzyjają rosnące potrzeby mieszkaniowe Polaków. Jak wskazują eksperci CBRE, liczba gospodarstw domowych w największych miejscowościach w kraju w ciągu najbliższych 5 lat wzrośnie średnio o 1,7 proc., a w Warszawie nawet o 3,2 proc. Silne podstawy wzrostu mają także sektory domów studenckich i mieszkań dla seniorów.
Spadająca zdolność kredytowa Polaków sprawia, że coraz więcej osób musi przełożyć zakup wymarzonego mieszkania czy domu. O ile jeszcze w pierwszym półroczu 2021 roku przeciętny Kowalski szukał mieszkania 2-3 pokojowego to obecnie stać go jedynie na kawalerkę. Rozwiązaniem może być poprawienie swojej zdolności kredytowej a także poszukanie na rynku alternatywnej, tańszej nieruchomości.
Inflacja i wysokie stopy procentowe zmniejszyły siłę nabywczą Polaków. Nowe zasady wyliczania zdolności kredytowej podyktowane przez rekomendację KNF przełożyły się na nieco bardziej restrykcyjną politykę banków wobec potencjalnych kredytobiorców.
Zmniejszona aktywność klientów kredytowych wcale nie oznacza, że rynek nieruchomości ogarnia stagnacja. Choć dziś mieszkania kupują głównie osoby w przedziale wiekowym 30-40 lat, a najdotkliwiej aktualna sytuacja rynkowa odbija się na młodych, którzy chcą opuścić „rodzinne gniazdo” to niesłabnącym popytem cieszą się zakupy inwestycyjne.
8 sierpnia banki wznowiły przyjmowanie wniosków w ramach uruchomienia dodatkowej puli dofinansowań w rządowym programie Mieszkanie dla Młodych, a już po paru godzinach limity zostały wyczerpane.
Obserwujemy galopującą inflację, a rynek mieszkaniowy i deweloperzy również nie zwalniają tempa. Budowy idą pełną parą, dynamika ruchu wzrosła o ponad ⅕ w stosunku do lat ubiegłych – informuje GUS. Miniony rok 2021 był rekordowy pod względem liczby sprzedaży mieszkań – wynika z raportu JLL. Jaka sytuacja czeka rynek pierwotny w 2022? Czy możemy liczyć na powtórkę?
Według statystyk, najlepszymi miesiącami na przeprowadzenie remontu są maj, czerwiec i lipiec[1]. W ubiegłym roku aż 85% Polaków zdecydowało się na odświeżenie czy renowację mieszkania. Remont, to tuż za wakacjami, drugi w kolejności cel, na jaki oszczędzamy[2]. Ceny materiałów budowlanych rosną, inflacja galopuje. Czy to zatrzyma plany remontowe Polaków? Z jakimi kosztami muszą się dziś mierzyć?