W celu ochrony własnego mienia i zabezpieczenia nowego miejsca zamieszkania przed kradzieżą, włamaniem czy zdarzeniem losowym, wielu właścicieli decyduje się na wykupienie polisy w firmie ubezpieczeniowej.
Przepisy wymieniają kilka szczególnych przypadków, w których koniecznością jest zlecenie ekspertyz budowlanych w określonym zakresie. Jednak mniej lub bardziej rozległe analizy warto też zlecić w kilku przypadkach, w których nie wynika to wprost z obowiązującego prawa.
Z badania przeprowadzonego w ubiegłym roku wynika, że 81% badanych przywiązuje dużą wagę do tego, jak mieszka. 97% ankietowanych wskazało przy tym, że wyposażenie domu powinno być jednocześnie wygodne i praktyczne[1]. Każdy pragnie wyposażyć swoją nieruchomość we wszystkie niezbędne elementy, potrzebne do wygodnego funkcjonowania. Warto pójść o krok dalej i pomyśleć o zastosowaniu kilku nieoczywistych rozwiązań, które z czasem mogą okazać się niezbędne.
Zastanawiasz się nad ubezpieczeniem psa? Na takie rozwiązanie decyduje się coraz więcej właścicieli czworonogów.
Przeczytaj przygotowany przez nas artykuł i dowiedz się, dlaczego każdy właściciel nieruchomości powinien koniecznie wykupić polisę, która pokryje wszelkie szkody w razie wybuchu pożaru. W tekście wytłumaczyliśmy również, w jakich sytuacjach wykupione ubezpieczenie nie zadziała oraz wskazaliśmy, w jaki sposób najłatwiej uzyskać korzystną ofertę ubezpieczeniową.
Zaciągnięcie kredytu hipotecznego to jedna z najważniejszych, o ile nie najważniejsza decyzja finansowa, jaką podejmujemy w życiu. Zobowiązanie najczęściej spłacamy przez dwie, trzy dekady. Nic dziwnego więc, że o środki na zakup mieszkania czy budowę domu starają się przeważnie młodsi kredytobiorcy, którzy pragną zamieszkać na swoim. Niestety, część z nich boi się zrealizować swoje marzenie o posiadaniu „czterech kątów” na własność, a to m.in. przez porady, jakie można znaleźć w sieci.
Zaciągnięcie kredytu hipotecznego to jedna z najważniejszych, o ile nie najważniejsza decyzja finansowa, jaką podejmujemy w życiu. Zobowiązanie najczęściej spłacamy przez dwie, trzy dekady. Nic dziwnego więc, że o środki na zakup mieszkania czy budowę domu starają się przeważnie młodsi kredytobiorcy, którzy pragną zamieszkać na swoim. Niestety, część z nich boi się zrealizować swoje marzenie o posiadaniu „czterech kątów” na własność, a to m.in. przez porady, jakie można znaleźć w sieci. „Dwudziestolatek bez historii kredytowej nie ma szans na kredyt hipoteczny”… „Banki nie przyznają środków bez wkładu własnego niższego niż 20 proc.”… – takie i wiele innych mitów oraz niedomówień mogą spotkać osoby szukające w Internecie informacji na temat tego, jakie warunki muszą spełnić, by otrzymać pieniądze. Jak zatem czytać internetowe źródła, by pomóc sobie w procesie starania się o kredyt, co należy wiedzieć, by zakończył się on sukcesem? O tym eksperci Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).
Właśnie postanowiłeś, że złożysz wniosek o kredyt hipoteczny i zrealizujesz swoje marzenie o posiadaniu „czterech kątów” na własność. Brawo! Masz za sobą podjęcie jednej z trudniejszych decyzji w życiu. Jednak zanim bank przyzna Ci środki, powinieneś uzbroić się w wiedzę, która jest potrzebna przyszłemu kredytobiorcy.
Własne M. jest marzeniem niejednego Polaka. Co, jeśli nie mamy środków na jego realizację?
W sierpniu 2017 roku na terenie trzech województw: kujawsko-pomorskiego, pomorskiego i wielkopolskiego, miały miejsce nawałnice.
W samym 2016 roku nowe mieszkania kupiło już 29,5 tys. Polaków*. Takiego popytu na własne M nie było nawet w szczycie boomu mieszkaniowego w latach 2006–2008. Gdzie szukać dofinansowania? Jak starać się o kredyt? Na jakie pułapki rynku wtórnego należy uważać?
Jak podaje Związek Banków Polskich, już blisko 2,2 mln Polaków zdecydowało się na kredyt hipoteczny[1]. Po raz pierwszy w historii wartość zadłużenia rodzimych gospodarstw domowych z tego tytułu przekroczyła ponad 400 mld zł.
Co piąty Polak mieszka w wynajętym mieszkaniu. Większość z nich, podobnie jak większość właścicieli, uważa, że kaucja to wystarczające zabezpieczenie.
Własne mieszkanie to często jeden z największych, jeśli nie największy zakup w życiu.
Po gwałtownej nawałnicy dom uległ znacznym uszkodzeniom. Co teraz? Sprzątać czy czekać na oględziny zakładu ubezpieczeń?