nieruchomosci

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Ustawa deweloperska działa ale nie do końca

Wejście w życie ustawy deweloperskiej było z pewnością krokiem we właściwym kierunku w procesie ucywilizowania relacji kupujący – sprzedający na rynku budownictwa deweloperskiego. Jednym z podstawowych środków ochrony konsumenta wprowadzonych przepisami ustawy był wymóg tworzenia rachunków powierniczych dla poszczególnych inwestycji. Praktyka rynkowa pokazuje, że nawet po sześciu miesiącach funkcjonowania ustawy, nie wszyscy dostosowali się do tego wymogu.

Wejście w życie ustawy deweloperskiej było z pewnością krokiem we właściwym kierunku w procesie ucywilizowania relacji kupujący – sprzedający na rynku budownictwa deweloperskiego. Jednym z podstawowych środków ochrony konsumenta wprowadzonych przepisami ustawy był wymóg tworzenia rachunków powierniczych dla poszczególnych inwestycji. Praktyka rynkowa pokazuje, że nawet po sześciu miesiącach funkcjonowania ustawy, nie wszyscy dostosowali się do tego wymogu.

Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą wymóg prowadzenia przez dewelopera rachunku powierniczego dla inwestycji obowiązuje tylko te inwestycje, których rozpoczęcie sprzedaży nastąpiło po wejściu ustawy w życie. Rachunki powiernicze prowadzone są w wariancie zamkniętym – środki dostępne dla dewelopera dopiero po przeniesieniu prawa własności na klientów lub otwartym, z którego środki będą przekazywane stopniowo w miarę postępowania prac.

Większość deweloperów zrobiła co w ich mocy, by uniknąć konieczności dostosowania się tego wymogu. Po pierwsze w miesiącach bezpośrednio poprzedzających wejście ustawy w życie do oferty wprowadzono bardzo dużo nowych inwestycji. Oficjalna sprzedaż rozpoczynała się nawet w projektach będących nie tylko długo przed faktycznym startem budowy, ale nawet takich, których realizacja wcale nie została jeszcze przesądzona. Warto podkreślić, że samo rozpoczęcie sprzedaży mieszkań w inwestycji i brak jakichkolwiek prac budowlanych nie pociąga za sobą dużych kosztów dla dewelopera.

W trzecim kwartale br., czyli już po wejściu ustawy w życie, miało miejsce szersze zastosowanie rachunków powierniczych. Dotyczy to takich inwestycji, które dopiero pojawiają się na rynku i nie były wcześniej znane szerszemu odbiorcy. Wyjątek stanowią inwestycje wieloetapowe. W interpretacji wielu deweloperów rozpoczynanie sprzedaży kolejnych etapów nie powoduje obowiązku tworzenia rachunku powierniczego, gdyż to samo przedsięwzięcie inwestycyjne (ale wcześniejsze etapy) było komercjalizowane na wcześniejszych zasadach.

Na powszechne stosowanie rachunków powierniczych przyjdzie nam poczekać zapewne do przyszłego roku. Zupełnie inną kwestią jest czy słabszy popyt i zaostrzona konkurencja między deweloperami nie zmusi do stosowania tego instrumentu również tych deweloperów, którym udało się ominąć prawny obowiązek.