Grupa Murapol zakupiła nieruchomość o powierzchni 0,77 ha zlokalizowaną przy ul. Karpia w Poznaniu za kwotę 4,55 mln zł netto. Na nabytym gruncie zostanie zrealizowany projekt deweloperski składający się ze 184 lokali mieszkalnych o łącznej powierzchni użytkowej ok. 9,9 tys. m2.
Wykończenie mieszkania – temat rzeka, który spędza sen z powiek wielu inwestorom. Remont nieruchomości, niezależnie od jej rozmiaru, to niemałe przedsięwzięcie, które wymaga starannej kalkulacji budżetu. Koszty prac wykończeniowych mogą wahać się bowiem od kilkunastu do nawet kilkuset tysięcy złotych. Od czego zależy ostateczna cena za remont mieszkania? Ile kosztuje remont 1 mkw nieruchomości? I, co najważniejsze, jak oszczędzić na wykończeniu lokum bez uszczerbku na jakości?
Archicom przejął mieszkaniowe projekty deweloperskie, zespół pracowników i bank ziemi od Echo Investment. Walne Zgromadzenia Akcjonariuszy obu spółek wydały zgodę na połączenie biznesu mieszkaniowego. Po sfinalizowaniu transakcji Archicom zajmuje pozycję wśród największych deweloperów mieszkaniowych w Polsce, a Echo Investment koncentruje się na nieruchomościach komercyjnych, mieszkaniach na wynajem i wielofunkcyjnych projektach „destinations”. Udział spółki w kapitale Archicom wyniesie łącznie 89,30%.
Grupa Murapol wytypowała pulę 222 mieszkań, które można kupić w świątecznej promocji cenowej, oszczędzając nawet blisko 43 tys. zł.
Szukając mieszkania, w pierwszej chwili sugerujemy się ceną ofertową. Tymczasem cena transakcyjna, za którą faktycznie moglibyśmy nabyć własne „M”, może być niższa nawet o 5-7%. Jak to możliwe? Jak wynegocjować z deweloperem lepszą ofertę?
Choć pandemia koronawirusa nadal trwa, to jej skutki są już odczuwalne w wielu branżach. A jak zmienił się rynek nieruchomości? Czy mieszkania, domy w większych miastach podrożały, czy wręcz odwrotnie?
Wybór apartamentów położonych w najlepszych, prestiżowych lokalizacjach w centrum Warszawy nie jest duży, a to ze względu na ograniczoną podaż i mały bank ziemi. Dlatego budynki z mieszkaniami premium będą rosły w górę, podobnie, jak popyt i ceny.
Planując zakup lub budowę domu każdy klient patrzy już dziś nie tylko na cenę, położenie czy warunki estetyczne, ale też standard energetyczny budynku. Od niego bowiem zależy nie tylko ślad węglowy, jaki odciśniemy na Ziemi, ale przede wszystkim nasze stałe wydatki związane z ogrzaniem budynku czy ciepłej wody.
Lokale z „drugiej ręki” na ogół są tańsze od mieszkań deweloperskich. Ta ogólna zasada nie dotyczy jednak wszystkich polskich miast. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl sprawdzili, gdzie sytuacja wygląda inaczej.
Pandemia koronawirusa nie wpływa na ceny mieszkań, a Polacy mimo wszystko nadal inwestują w nieruchomości. Największe zmiany dotyczą kredytów hipotecznych, gdzie banki żądają wyższego wkładu własnego. To wnioski z kwartalnego raportu Barometr Metrohouse i Gold Finance II kw. 2020.
Coraz więcej deweloperów decyduje się ukrywać na stronach internetowych ceny, by podawać je dopiero w bezpośrednim kontakcie z klientem. Jakie są zalety i wady takiego rozwiązania? Dlaczego część firm decyduje się pozostawić informację o cenie jawną?
Popyt na inwestycje deweloperskie nie maleje, zarówno w centrum miast, jak i na przedmieściach. Mimo to, w niedalekiej przyszłości sytuacja może ulec zmianie, gdyż liczba gruntów w atrakcyjnych lokalizacjach maleje, a ich deficyt podnosi ceny mieszkań.
Inwestorzy ostatnimi czasy mają twardy orzech do zgryzienia. Powoli zaczyna brakować, na polskich i zagranicznych rynkach kapitałowych, rentownych możliwości zarabiania.
Ronson Development ma dla swoich klientów nową superofertę – gotowe minidomy na osiedlu Chilli City w Tulcach koło Poznania można nabyć już za 263 tys. zł.
Wraz z postępującą urbanizacją, ONZ szacuje, że w 2030 roku w miastach będzie mieszkać prawie 60 proc. całej populacji Ziemi.