Osoby planujące zakup mieszkania lub domu w 2013 roku będą mogły skorzystać z dopłat do kredytów bankowych udzielanych w ramach nowego programu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
W styczniu br. wzrosło zainteresowanie Polaków ofertami mieszkań na rynku pierwotnym, co w połączeniu z kolejnymi decyzjami RPP o obniżkach stóp procentowych oraz wzrostem zdolności kredytowej może pozytywnie wpłynąć na koniunkturę.
Zaostrzane w ostatnich latach kryteria udzielania kredytów hipotecznych sprawiły, iż część osób musiała ograniczyć całkowitą cenę i metraż kupowanego mieszkania.
Z początkiem przyszłego roku uruchomiony został program dopłat do kredytów na budowę domów energooszczędnych. Inwestor, który zdecyduje się na budowę lub kupno domu pasywnego będzie mógł wnioskować o 50 tys. zł dotacji. W przypadku domu energooszczędnego otrzyma 30 tys. zł. W segmencie mieszkań w budynkach wielorodzinnym dotacje wyniosą odpowiednio 16 i 11 tys. zł. Czy program przyczyni się do upowszechnienia tego rodzaju budownictwa?
Nie ma podstaw, by odrzucać wnioski o dopłaty do kredytów, złożone w ostatnich tygodniach rok, w ramach "Rodziny na swoim" Taki apel do Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej wystosowali dziś przedstawiciele Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD) oraz Związku Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF).
Finansowanie inwestycji deweloperskich staje się jedną z podstawowych barier rozwoju tej branży. Poza finansowaniem kredytem i obligacjami branża deweloperska ma niewiele alternatyw.
Osobie osiągającej średnie krajowe wynagrodzenie bank skredytuje w Warszawie tylko kawalerkę. Wbrew pozorom single, którzy poszukują mieszkań nie planują wyłącznie zakupu kawalerek. Co czwarty singiel szuka dwóch pokoi, a co czterdziesty chce mieszkać w czterech pokojach.
Okam Capital uruchamia program finansowy „InMdM w InCity”. Ma on być alternatywą dla wygasłego z końcem 2012 r. rządowego programu "Rodzina na swoim", a także zapowiadanego przez rząd nowego programu "Mieszkanie dla młodych".
To już ostatni kwartał funkcjonowania rządowego programu wspierającego nabywców w zakupie pierwszego mieszkania. Tę presję czasową będą z pewnością chcieli wykorzystać deweloperzy. Dlatego możemy spodziewać się w najbliższych dnia nasilenia kampanii marketingowych, w których będą zachęcać oni do skorzystania z preferencyjnych kredytów.
Przyszły rok nie zapowiada się zbyt optymistycznie dla naszego rynku nieruchomości mieszkaniowych - deweloperzy i sprzedający na rynku wtórnym będą musieli stawić czoła problemom niskiego popytu i nadpodaży mieszkań, nabywcy natomiast wskutek kurczącej się zdolności kredytowej będą skazani na coraz mniejsze lokale - to tylko niektóre z wniosków, do jakich doszli uczestnicy 6. konferencji „Polski Rynek Mieszkaniowy” firmy Nowy Adres S.A., która odbyła się w ubiegłą środę w warszawskim hotelu Marriott.
Z danych agencji Metrohouse oraz portali domy.pl i szybko.pl wynika, że ożywił się rynek najmu. Popyt na wynajmowane mieszkania zwiększył się w stosunku do zeszłego roku o 10-20 proc. Z jednej strony jest to podyktowane jesiennym ożywieniem rynku, ale nie bez znaczenia są też coraz większe problemy Polaków z uzyskaniem kredytu hipotecznego.
W przyszłym roku wygaszany obecnie program dopłat do kredytów „Rodzina na Swoim” ma zastąpić nowy projekt – „Mieszkania dla Młodych”. Choć jego wszystkie szczegóły nie są jeszcze znane i nie wiadomo kiedy zostanie uruchomiony, to analitycy Związku Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF) już teraz wskazują na podstawowe zmiany. Nowości dotyczyć będą sposobu finansowania i rodzaju nieruchomości, jakie będzie można zakupić dzięki rządowej dopłacie. Czy warto więc czekać z decyzją o zaciągnięciu kredytu?
W ofercie projektu Oaza Piątkowo pozostało jeszcze tylko 10 mieszkań, które spełniają kryteria programu „Rodzina na Swoim”. Klienci mają do wyboru lokale jedno-, dwu- i trzypokojowe w cenie ok. 5143zł za metr kw.
Choć ceny mieszkań spadają, rośnie liczba Polaków, których nie stać na ich zakup
W miniony weekend odbyły się Targi redNet Dom Mieszkanie Wnętrze. W Hali Arena swoją ofertę zaprezentowało prawie 90 wystawców, w tym deweloperzy, banki i firmy zajmujące się wyposażeniem wnętrz.