Rynek deweloperski nie odzyskał jeszcze w pełni równowagi po kryzysie, a już musi się przygotować na kolejny cios. Kończą się bowiem powoli stare zasady programu Rodzina na Swoim, a wprowadzane nowelizacje drastycznie redukują jego zalety. Deweloperzy zgodnie twierdzą, że nie będą obniżać cen, a tym samym, przy rygorystycznej polityce banków zwiększy się liczba klientów, dla których mieszkanie pozostanie w sferze marzeń.
Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce czeka nas rewolucja w ustawie dotyczącej dopłat do kredytów mieszkaniowych, tzw. Rodziny na Swoim. Zmianie ulegną nie tylko zasady ich przyznawania, lecz także wysokość wskaźnika, który służy do wyliczania limitów cen 1 m2 finansowanych w ten sposób nieruchomości. O kredyty preferencyjne będzie więc jeszcze trudniej.
Ludzie dzielą się na tych, którzy słysząc słowo ,,loft”, automatycznie odwracają głowę z zainteresowaniem oraz tych, którzy odwracają się na pięcie i gnają w przeciwnym kierunku.
Zarówno największe firmy, jak zagraniczni inwestorzy nieustannie interesują się naszym rynkiem powierzchni biurowej
Grunwald, Nowe Miasto, Jeżyce – na tych poznańskich dzielnicach policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu odnotowali w ciągu dwóch ostatnich lat największą liczę włamań do mieszkań. Nie bez przyczyny firmy instalujące systemy alarmowe przeżywają teraz oblężenie. Każdy przed świątecznymi wyjazdami chce jak najlepiej zabezpieczyć swój dom przed złodziejami. Osoby przezorne już przy zakupie mieszkania biorą pod uwagę ofertę deweloperów w zakresie podwyższonego bezpieczeństwa.
Ubiegający się o dopłatę do kredytów na energooszczędne domy i mieszkania będą musieli udowodnić, że roczny wskaźnik zapotrzebowania na energię użytkową do celów ogrzewania i wentylacji (EUco) nie przekracza 15 lub 40 kWh/m2.
Niewielka ilość rozpoczynanych inwestycji deweloperskich sprzyja utrzymaniu obecnego poziomu cen mieszkań
Bardzo dobre wyniki po stronie popytu i podaży oraz najniższy od lat poziom pustostanów przy stabilnych stawkach czynszów to obraz sektora magazynowego w 2015 r.
Na krakowski rynek nieruchomości wkracza duży międzynarodowy deweloper – firma Hines, która konsekwentnie wprowadza w życie plan realizacji inwestycji w największych miastach Polski. Po Warszawie, Gdańsku i Łodzi Hines pojawi się teraz w Krakowie z wyjątkowym projektem mieszkaniowym, zlokalizowanym w samym centrum miasta.
Średnie ceny ofertowe są coraz niższe, ale jakich ofert jest na rynku najwięcej i czy rzeczywiście można kupić mieszkanie dużo taniej niż przed rokiem?
Eksperci Jones Lang LaSalle podsumowali sytuację na polskim rynku nieruchomości handlowych na koniec II kw. 2013 r. oraz zaprezentowali trendy i prognozy rozwoju na nadchodzące miesiące. Najważniejsze wnioski płynące z raportu to:
Coraz więcej osób przeprowadza się na przedmieścia. Wielu ludzi zmęczonych codziennym chaosem i szybkim tempem życia decyduje się na zamieszkanie w cichej i spokojnej okolicy. Uciekają z dużych miast do okolicznych małych miejscowości, gdzie czas płynie wolniej a życie jest spokojniejsze. Często taka decyzja zapada mimo większych kosztów zakupu działki, domu czy apartamentu.
W większości dużych miast od lipca do września br. deweloperzy rozpoczęli mniej inwestycji niż w poprzednich kwartałach. Zmniejszenie ilości zainicjowanych budów związane jest ze zwiększającą się podażą na rynku
Długo oczekiwana obniżka stóp procentowych nastąpiła, a tym samym spadły koszty kredytów hipotecznych w złotych. Analitycy prognozują dalszy spadek ich oprocentowania
Co drugi nabywca mieszkania zmienia lokum na lepsze i większe. Kupujący lokale deweloperskie przy wyborze kierują się innymi względami niż osoby zainteresowane rynkiem wtórnym.