Invest Komfort – lider rynku nieruchomości premium z Trójmiasta kończy budowę osiedla Smolna w Sopocie. Za kilka tygodni kompleks, który powstał na skraju Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, będzie gotowy do zamieszkania. Koncepcyjnie łączy walory mieszkania w ustronnym otoczeniu zielonych terenów rekreacyjnych z pełną ofertą kulturalno-rozrywkową miasta i aglomeracji, w której żyje się najlepiej w Polsce. Jest to jedna z ostatnich inwestycji na taką skalę, zrealizowana w administracyjnych granicach miasta.
Wskutek lockdownu zaczęliśmy rozglądać się za większymi metrażami mieszkań. Ci, którzy poszukują nowego lokum, za obowiązkowy czynnik biorą dodatkową przestrzeń do relaksu: balkon, taras czy ogródek.
Według danych najnowszego raportu Barometr Metrohouse i Gold Finance za 4 kw. 2021 r. ceny mieszkań w największych miastach wzrosły nawet o 18 proc. w skali roku. Mimo wysokich cen nie brakuje osób lokujących kapitał w nieruchomości. Według autorów raportu ponad 40 proc. mieszkań jest nabywanych w celach inwestycyjnych.
Echo Investment ma za sobą udany rok. Spółka wypracowała 189 mln zł zysku netto, co było głównie rezultatem przekazania klientom 1 622 mieszkań Echo Investment, 1 128 mieszkań Archicomu, wzrostu wartości biurowców i lepszych wyników działania centrum handlowego Libero.
Pierwsi lokatorzy wprowadzili się już do jednego z najbardziej prestiżowych i nowoczesnych kompleksów mieszkaniowych na Śląsku, Sokolska 30 Towers. Będą oni mogli korzystać z wyjątkowej części wspólnej, w skład której wchodzi siłownia, sauna, czy też klub malucha. Mobilna kontrola dostępu pozwala natomiast m.in. przywoływać windę za pomocą telefonu.
Każdy, kto śledzi rynek nieruchomości z pewnością zauważył, że co rusz media obiegają informacje o ponoć niespotykanych wzrostach cen, a za chwilę – o ich rzekomych spadkach. Bardzo ciężko jest się odnaleźć w tym chaosie informacyjnym i wyrobić sobie jakąkolwiek, sensowną opinię. Dlatego też, w dzisiejszym artykule wyjaśnię, skąd biorą się wskazane rozbieżności w badaniach kondycji rynku, a także odpowiem na tytułowe pytanie – czy ceny faktycznie rosną, czy maleją.
Za nami czternasta edycja ogólnopolskiego konkursu Fasada Roku. W 2020 roku jury rozpatrywało rekordową liczbę 275 realizacji architektonicznych z całego kraju.
Rok 2020, podobnie jak 2021, był pełny wyzwań dla rynku nieruchomości. Zgodnie z danymi GUS, średnia cena za metr kwadratowy wyniosła w pierwszym kwartale 2021 roku 4944 zł. To o 377 zł więcej niż rok wcześniej, a warto pamiętać, że w podaną kwotę wliczają się nieruchomości z całej Polski.
Budzisz się bez większego zapału. Twoje powieki są ciężkie. Za zamkniętymi oknami miasto rozpoczyna swój głośny koncert.
W III kwartale 2022 roku przeważała względna stabilizacja cen na rynku nieruchomości. Nie zmienia to jednak faktu, że jest drogo i w przyszłości może być jeszcze drożej. Trudna sytuacja gospodarcza sprawia, że zainteresowanie zakupem mieszkań maleje. W III kwartale odnotowano o 15% niższą sprzedaż lokali mieszkalnych niż w II kwartale br. i o 36% niższą niż przed rokiem. Dlaczego nieruchomości są takie drogie? Za co musimy zapłacić najwięcej? Gdzie jest najtaniej? Czy mimo wysokich cen, warto zainwestować w mieszkanie? Rozwiewamy wątpliwości!
Polacy chcą inwestować w nieruchomości. Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że w 2022 roku 70 proc. mieszkań kupiono inwestycyjnie. Inaczej jest w przypadku obiektów komercyjnych, gdzie udział polskiego kapitału wynosi niecałe 2 proc. – wynika z danych CBRE. To znacznie mniej niż w innych krajach regionu. W Czechach i w Niemczech lokalni inwestorzy odpowiadają za 60 proc. kapitału zainwestowanego np. w biura czy magazyny, a w Rumunii 45 proc. Pozwalają im na to na przykład REIT-y, czyli fundusze umożliwiające inwestycje w nieruchomości komercyjne osobom indywidualnym. To rozwiązanie, które sprawdziło się długofalowo, ale jego największą wartość widać szczególnie w czasach kryzysu i wysokiej inflacji.
Od października studenci po blisko półtora roku nauki zdalnej mają szansę wrócić do zajęć stacjonarnych. Kilkudziesięcioprocentowy wzrost zainteresowania ofertami najmu pokazuje, że część z nich już teraz rozgląda się za nowym mieszkaniem. Jak ich powrót wpłynie na rynek najmu?
Masowe przejście firm w tryb pracy zdalnej przyczyniło się do opustoszenia biur i pociągnęło za sobą trwające do tej chwili konsekwencje dla wszystkich stron na rynku biurowym – najemców, deweloperów i właścicieli nieruchomości.
Bydgoszcz, Białystok, Łódź i Poznań to najtańsze z największych polskich miast pod względem kosztów wynajmu. Za jeden z najpopularniejszych formatów, czyli kawalerkę, o wielkości 21-30 mkw., trzeba zapłacić miesięcznie ok. 1,2 tys. zł – wskazują dane CBRE za maj 2020 r.
Wybierając nowy dom z oferty deweloperów, klienci zwracają uwagę nie tylko na cenę, powierzchnię, czy lokalizację nowej inwestycji. Spore znaczenie ma nowoczesność – taka, która przekłada się bezpośrednio na komfort codziennego użytkowania mieszkania, bezpieczeństwo, niższe rachunki za podstawowe media.