Dla wielu Polaków zakup własnego domu, to wciąż odległe marzenie. Przyczyny to malejące zdolności nabywcze i ceny nieruchomości. W efekcie, jak wynika z najnowszych danych Metrohouse kupowane przez nas domy są coraz mniejsze. Wydłuża się również czas sprzedaży - obecnie na nabywcę trzeba czekać średnio nawet 225 dni.
Jak wynika z najnowszych danych Metrohouse m kw. mieszkań w kamienicach w Warszawie i Krakowie jest droższy o ok. 1000 zł od średnich cen lokali w tych miastach. Nabywcy szukają przede wszystkich luksusowych apartamentów w unikalnych zabytkowych nieruchomościach po rewitalizacji.
Według szacunków Metrohouse w wakacyjnych miesiącach o 20 proc. wzrosła liczba transakcji sprzedaży mieszkań na rynku wtórnym. Nadchodząca jesień jest więc dobrym prognostykiem dla właścicieli mieszkań na sprzedaż.
2011 rok nie przyniósł zwrotu na rynku wtórnym domów. Zainteresowanie zakupem jest nadal bardzo ograniczone, więc sprzedający muszą uzbroić się w cierpliwość. Omówienie zeszłorocznych transakcji przygotowała agencja Metrohouse & Partnerzy.
Mieszkania w kamienicach są często poszukiwanym produktem na rynku mieszkaniowym. Jakie są ich zalety i jakie lokalizacje cieszą się szczególnym zainteresowaniem?
Dane z najnowszego raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera pokazują, że w Gdańsku głównymi nabywcami nieruchomością są studenci przyjeżdżający do miasta na nowy rok akademicki. Znaczne grono kupujących stanowią również inwestorzy szukający okazji do zakupu atrakcyjnych mieszkań pod wynajem. Co ciekawe, obie grupy kupujących nabywają mieszkania za gotówkę.
Pierwsze miesiące 2017 r. nie zmieniły istotnie obrazu rynku wtórnego mieszkań w Warszawie. Nadal nie jest łatwo doprowadzić do szybkiej sprzedaży, tym bardziej, że podaż na rynku również utrzymuje się na wysokim poziomie.
Końcówka roku nie była już tak łaskawa dla sprzedających mieszkania w Warszawie. Nie dość, że średni czas oczekiwania wydłużył się do 145 dni, to kupujący negocjowali znacznie wyższe kwoty.
Pomimo trwającej stagnacji na rynku mieszkań, wiosennej odwilży uległ trójmiejski rynek sprzedaży domów. Jak wynika z najnowszego raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera, gdańszczanie szukają domów zlokalizowanych na obrzeżach miasta, do 600 tys. zł. Sytuacji sprzyjają dogodne warunki kredytowe.
W największych polskich miastach odsetek transakcji na rynku wtórnym w budynkach z wielkiej płyty przekracza nawet 50 proc. Nie boimy się wielkiej płyty i mimo dużego wyboru na rynku chętnie kupujemy takie mieszkania. Tak wynika z opracowania agencji Metrohouse & Partnerzy.
To już ostatni dzwonek na poszukiwanie mieszkania w programie Rodzina na swoim. W kilku miastach na rynku wtórnym wybór ofert jest bardzo duży. Jednocześnie są takie rejony, gdzie znalezienie mieszkania spełniającego kryteria RnS jest niemożliwe.
Klient zainteresowany zakupem nowego mieszkania, zazwyczaj chce kupić nowe lokum w jak najlepszej cenie i jak najszybciej. W obecnej dynamicznej sytuacji rynkowej te dwa założenia się wykluczają. Nabywcy finansujący zakup przy pomocy kredytu muszą mieć też na uwadze, że uzyskanie kredytu może być trudniejsze niż zwykle z uwagi na duże zainteresowanie hipotekami.
Z najnowszego raportu Szybko.pl, Metrohouse i Expandera wynika, że w Łodzi od początku roku ceny mieszkań są stabilne i nie ulegają obniżkom. Niestety kupujący nie mogą liczyć na negocjacje cenowe ze sprzedającymi – kwota, za którą kupujemy mieszkanie jest zaledwie o 99 zł niższa, a od tej wystawionej w ofercie.
W ubiegłym roku, kiedy w innych miastach taniały mieszkania, w Łodzi można było zaobserwować nieznaczne zmiany cen.
Z ankiety przeprowadzonej przez agencję nieruchomości Metrohouse & Partnerzy S.A. wynika, że kupując dom zwracamy uwagę na jak najkrótszy dojazd do pracy. Szczegółowa lokalizacja jest także dyktowana m.in. bliskością szkół i przedszkoli.