25 grudnia wchodzi w życie ustawa o prawach konsumenta1, która wprowadza pięcioletni okres rękojmi za wady. Oznacza to, że osoby kupujące mieszkanie na rynku pierwotnym będą miały 2 lata więcej na wykrycie ewentualnych usterek budynku.
Współpraca pomiędzy deweloperem a mieszkańcami bywa różna. Jednak coraz częściej inwestorzy wychodzą naprzeciw oczekiwaniom nowych lokatorów. Dlaczego? Bo obie strony mają wciąż rosnącą świadomość jak ważne są dobre relacje. I drugi powód, zadowolony klient to taki, który nie tylko wraca, ale i poleca.
Odbiór mieszkania z rynku pierwotnego to niebywałe przeżycie, ale i pewne ryzyko. Nowe budynki „pracują” nawet kilka lat po powstaniu, sprawiając lokatorom wiele problemów. Pęknięcia, nierówne posadzki czy niedokładne wykończenie to tylko niektóre z długiej listy problemów, z którymi borykają się nowi mieszkańcy.
Zapowiadany na ten rok przez niektórych analityków krach na rynku nieruchomości nie nastał, a branża już trzeci rok z rzędu notuje rekordowe wyniki. I chociaż deweloperzy muszą stawić czoła nowym wyzwaniom, co znajduje swoje odbicie we wzrostach cen, popyt na nowe mieszkania nie ustaje.
Pralnia, suszarnia, wózkownia czy rowerownia, które należą do części wspólnych inwestycji, zazwyczaj są dostępne dla wszystkich mieszkańców. Wszyscy także partycypują w kosztach związanych z ich utrzymaniem czy ewentualnymi remontami.
Jak wynika z danych BIG InfoMonitor, w 2017 roku Polacy zalegali z czynszami na sumę 135 mln zł, przede wszystkim spółdzielniom mieszkaniowym, wspólnotom, a także gminnym zarządcom nieruchomości[1]. Wiele osób, chcąc pozbyć się długu, przeznacza swoje mieszkanie na sprzedaż.
Decyzja o zakupie mieszkania najczęściej niesie za sobą niemało stresu i poważne zobowiązania finansowe. Dlatego przed podpisaniem umowy warto zwrócić uwagę na kilka elementów, które ograniczą ryzyko związane z taką transakcją, co pozwoli ostatecznie uniknąć rozczarowania, a często także dużych kłopotów. Radca prawny wskazuje, na co należy zwrócić szczególną uwagę.
Mieszkanie z rachunkiem powierniczym zamkniętym, czy finansowanie nieruchomości w systemie płatności 10/90, to wybrane elementy podnoszące bezpieczeństwo transakcji i komfort zakupu.
W latach 70-tych w Polsce królowały blokowiska. „Domy z betonu”, czyli bloki z płyty, stały się codziennością na polskich osiedlach.
Inwestowanie w nieruchomości to dzisiaj jedna z najbardziej pewnych i opłacalnych form lokowania kapitału pieniężnego. Ekonomiści i eksperci z zakresu efektywnego zarządzania finansami zgodnie twierdzą, że nieruchomości mają większy potencjał inwestycyjny niż złoto i fundusze inwestycyjne.
Każdemu, kto decyduje się na kupno nieruchomości, zależy na przebiegu transakcji zgodnie z jego oczekiwaniami – tak, aby uniknąć wszelkich zagrożeń zarówno ze strony natury fizycznej, jak i prawnej.
Nowoczesne domy w zabudowie bliźniaczej po 190 m2 każdy wkomponowane w panoramę Podkowy Leśnej – to jedna z najnowszych realizacji z wykorzystaniem stolarki otworowej firmy Internorm. Wyjątkowe bryły zaprojektowane przez pracownię architektoniczną Jerzego Jaroszewicza przykuwają uwagę ponadprzeciętną liczbą przeszkleń i ciekawym sąsiedztwem. Nie bez przyczyny inwestycja nosi nazwę „Między Dębami”.
Czy to możliwe, aby wziąć pożyczkę i nie wkładać złotówki w jej spłacanie? Owszem.
Biura na sprzedaż to rzadkość na polskim rynku nieruchomości – stanowią tylko 10% oferty. Opcją zakupu interesują się przede wszystkim inwestorzy.
Warszawski budynek biurowy Centrum Królewska uzyskał certyfikat BREEAM In-Use na poziomie „Very Good” w kategoriach Building Management oraz Asset Performance. W procesie certyfikacji firmę REZYDENT S.A., właściciela nieruchomości, wspierała międzynarodowa firma doradcza Cushman & Wakefield.