Lokale z „drugiej ręki” na ogół są tańsze od mieszkań deweloperskich. Ta ogólna zasada nie dotyczy jednak wszystkich polskich miast. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl sprawdzili, gdzie sytuacja wygląda inaczej.
Średnia cena mieszkań oferowanych przez deweloperów w Warszawie rośnie praktycznie nieprzerwanie od 5 lat. Jak wynika z danych serwisu tabelaofert.pl na koniec września 2021 roku za metr kwadratowy własnego „M” w stolicy zapłacić trzeba było 12 325 zł, co oznacza wzrost aż o 60,2% od 2017 roku.
Wrzesień to czas wzmożonej aktywności na rynku nieruchomości. To w dużej mierze zasługa studentów, którzy poszukują zakwaterowania przed rozpoczęciem roku akademickiego. Na celowniku studiującej młodzieży są głównie pokoje, stancje oraz mieszkania jedno- i dwupokojowe na wynajem. Niektórzy decydują się na zakup własnej nieruchomości. Jak wygląda sytuacja na rynku najmu i zakupu nieruchomości chwilę przed rozpoczęciem nowego roku akademickiego?
Rok 2020, podobnie jak 2021, był pełny wyzwań dla rynku nieruchomości. Zgodnie z danymi GUS, średnia cena za metr kwadratowy wyniosła w pierwszym kwartale 2021 roku 4944 zł. To o 377 zł więcej niż rok wcześniej, a warto pamiętać, że w podaną kwotę wliczają się nieruchomości z całej Polski.
Różnorodny, wielokulturowy, położony w niezwykle malowniczym miejscu.
Stymulowanie popytu przez wprowadzenie “Bezpiecznego Kredytu 2%” działa. Sprzedaż mieszkań w ubiegłym miesiącu była o 100 proc. wyższa niż przed rokiem. Rosną również ceny.
Wraz z rozwojem turystyki w Polsce rośnie popularność apartamentów na wynajem. Obecnie rynek najmu krótkoterminowego przeżywa istny rozkwit. Szacuje się, że do 2030 roku globalnie będzie rósł w skali każdego roku aż o ponad 11%. Zakup mieszkania z myślą o najmie krótkoterminowym to obecnie jedna z najlepszych form inwestycji w nieruchomości. Grunt to wybrać odpowiedni lokal. Jakie powinno być idealne mieszkanie na wynajem krótkoterminowy? Podpowiadamy.
Polacy częściej niż mieszkańcy Unii Europejskiej wolą mieszkać we własnym lokum, niż wynajmować. W 2020 roku niemal 86 proc. z nas było właścicielem mieszkania, a 14 proc. decydowało się na wynajem – wynika z danych Eurostatu.
Choć od pojawienia się epidemii w naszym kraju minął już ponad rok, rynek mieszkaniowy nie uległ osłabieniu, a ceny nowych lokali nie przestały rosnąć. Luty przyniósł jednak pewne zawirowania. W niektórych miastach ceny szły w górę, a w innych spadały. Czy to zapowiedź nowego trendu?
Nawet 17,5 tys. zł brutto może zyskać klient kupujący lokal mieszkalny w rozpoczętej promocji Grupy Murapol. Dodatkowo, może otrzymać ubezpieczenie od utraty stałego źródła dochodu albo pobytu w szpitalu w cenie mieszkania. Promocja dedykowana jest klientom kredytowym, trwa do końca czerwca i obejmuje lokale znajdujące się we wszystkich inwestycjach z aktualnej oferty dewelopera.
Ceny mieszkań na rynku wtórnym w większości największych miast uległy korekcie w dół. Natomiast na rynku deweloperskim odnotowywane są kolejne rekordy. Wszystko to dzieje się w czasach ograniczonego dostępu do kredytów hipotecznych i niskiej aktywności kupujących. Najnowsze dane dotyczące rynku mieszkań i kredytów hipotecznych przedstawia raport Barometr Metrohouse i Credipass.
Nabywcy mieszkań w dużych miastach są przyzwyczajeni do bajecznie wysokich cen wystawionych do sprzedaży lokali. Przeciwwagą do metropolitalnej drożyzny mogą być mieszkania w mniejszych miastach i miejscowościach. Ich cena nie przekracza często nawet 100 tysięcy złotych.
Najbardziej poszukiwanymi lokalach na rynku pierwotnym okazują się te o powierzchni do 50 m². Wprowadzenie programu Bezpieczny Kredyt 2% tylko umocniło ten trend. Takie mieszkania stanowią ponad 39% sprzedaży nowych mieszkań w Warszawie, a w pozostałych dużych miastach nawet 45%. Według danych udostępnionych przez portal rynekpierwotny.pl, w przypadku Wrocławia ponad 40% mieszkań znajdowało nabywców w przedziale cenowym od 10 do 12 tysięcy złotych za metr kwadratowy, podczas gdy 27% mieściło się w zakresie od 12 do 15 tysięcy złotych za metr kwadratowy.
Na całym świecie ruszają listopadowe promocje, które są dobrą okazją do zakupów po atrakcyjnych cenach. By tradycji stało się zadość ruszają także Mieszkaniowe Black Weeks w Grupie Murapol. Deweloper przygotował dla swoich klientów nową promocję, w ramach której oferuje 222 mieszkania i apartamenty inwestycyjne z pakietami bonusów w 14 miastach. Warto wybrać lokal z listopadowej puli, bo wartości pakietów bonusów sięgają nawet 122 tys. zł!
Mijający rok był pełen zwrotów akcji na rynku mieszkaniowym. Większość ekspertów prognozuje wzrost cen lokali w 2024 roku, dlatego część nabywców chce jak najszybciej wejść w posiadanie wymarzonego M. Dla osób, które nadal zastanawiają się nad zakupem lokalu i czekają na okazję mieszkaniową, Grupa Murapol przygotowała grudniową akcję specjalną. To już ostatnia szansa na nabycie mieszkania lub apartamentu inwestycyjnego z pakietem bonusów w promocyjnej cenie z 2023 roku.