Ponad połowa z 1,24 mln m2 powierzchni biurowych, na które w 2021 r. podpisano umowy najmu, znajduje się w Warszawie. Blisko 45% w całkowitym wolumenie transakcji stanowiły renegocjacje. Aktywność deweloperów koncentruje się w głównych miastach regionalnych poza Warszawą – w trakcie budowy jest tam prawie 3 razy więcej m2 niż w stolicy.
W 2023 roku zapotrzebowanie na biura w Warszawie okazało być niewiele mniejsze niż w rekordowym pod względem popytu 2022 roku. Zakontraktowane zostało około 750 tys. mkw. powierzchni biurowych. Aktywność najemców wyraźnie wzrosła w porównaniu z latami 2020 i 2021. W minionym roku popyt na biura w Warszawie z kwartału na kwartał rósł. Ostatnie miesiące 2023 roku przyniosły najlepszy rezultat, w czwartym kwartale ur. zawarte zostały umowy najmu na przeszło 250 tys. mkw. biur. W trzecim i drugim kwartale do najemców trafiło po około 170 tys. mkw. powierzchni, a w pierwszych trzech miesiącach zeszłego roku - 160 tys. mkw. Największe wzięcie miały biura w centrum miasta, ale z niezłym rezultatem uplasował się również Służewiec.
Sektor PRS powstał jako samodzielna klasa aktywów na dojrzałych europejskich rynkach wiele lat temu.
Warszawski rynek biurowy pozostaje aktywny i znikają z niego ślady pandemii. W pierwszym kwartale 2022 r. na rynek trafiło ok. 93 tys. m2 nowych biur, a wynajęto 273 tys. m2.
Mimo sytuacji pandemicznej i niskiej aktywności najemców w I poł. 2021 r., popyt na biura w Łodzi w skali całego roku utrzymał się na poziomie przekraczającym 51,5 tys. m2. Według danych Colliers, wiodącej firmy doradczej na rynku nieruchomości komercyjnych, blisko 70% transakcji na łódzkim rynku najmu stanowiły renegocjacje.
Dopłaty do czynszu otrzymuje już 7 na 10 najemców Funduszu Mieszkań dla Rozwoju. Od lipca można ubiegać się o ich waloryzację. Z tej możliwości skorzystało już ponad 60 proc. lokatorów.
Operator, należący do największego polskiego dewelopera, podsumowuje pięć lat działalności. Jak w tym czasie zmienił się rynek biur serwisowanych? Jaki jest jego potencjał?
Transakcje o wartości 206,5 mln euro, rekordowe umowy najmu, rozpoczęcie 3 wielofunkcyjnych projektów i projekt platformy mieszkań na wynajem, który dostarczy na rynek ponad 2200 lokali – dla Grupy Kapitałowej Cavatina, właściciela największego polskiego dewelopera komercyjnego, rok 2020 był rekordowy.
W ostatniej dekadzie czynsze najmu mieszkań wzrosły we wszystkich miastach wojewódzkich. Najdroższy pozostaje wynajem w Warszawie, gdzie czynsz na koniec 2020 roku wyniósł 52 zł za m2. W tym samym czasie w Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku, Gdyni, Poznaniu i Łodzi czynsz kosztował ponad 40 zł za m2.
Rynek nieruchomości w Warszawie jest jednym z najatrakcyjniejszych w kraju i wyróżnia się pod względem liczby dostępnych lokali mieszkaniowych . Stolica stwarza znakomite warunki do inwestycji. Duży potencjał inwestycyjny mają dziś nie tylko Śródmieście, Ochota czy Mokotów, ale też inne dzielnice. W której części stolicy warto dziś kupić mieszkanie? Sprawdzamy.
Rynek mieszkaniowy zareagował ożywieniem na wprowadzenie Bezpiecznego Kredytu 2 proc. Jak wynika z danych rządu, do 26 lipca br. złożono ok. 12,5 tys. wniosków. W związku z tym, że część zainteresowanych używanymi mieszkaniami czeka na zniesienie podatku od czynności cywilnoprawnych, duża część bieżącego zainteresowania kieruje się na rynek pierwotny. Tymczasem oferta nowych lokali jest uboga. W Warszawie na początku lipca była najniższa od ponad dekady i wynosiła nieco ponad 11 tys. – wynika z danych CBRE i REDNET Property Group. Wąskim gardłem mogą być również możliwości banków, które muszą obsłużyć więcej wniosków przy niższej liczbie dostępnych pracowników, związanej z sezonem wakacyjnym.
Rynek nieruchomości ulega dynamicznym zmianom, jednocześnie charakteryzując się swoistą cyklicznością. Istotnie oddziałują na niego liczne czynniki ekonomiczno-społeczne czy legislacyjne, na które reaguje okresowymi trendami, tendencjami czy trwałymi kierunkami rozwoju. Jak sektor będzie wyglądał w nadchodzącym roku? Jakie obszary obejmie jego transformacja i jakich wyzwań pod kątem makroekonomicznym należy się spodziewać?
Rynek nieruchomości w Polsce szczególnie w ostatnich latach podlega dynamicznym przekształceniom. Wprowadzony w lipcu program rządowych dopłat przy zakupie pierwszego mieszkania zyskał ogromną popularność i rozpoczął rewolucję w mieszkaniówce. O tym, z jakimi wyzwaniami będzie mierzyła się branża mieszkaniowa, opowiada Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home.
Obserwujemy obecnie wyraźną zmianę na rynku mieszkaniowym. Rosnące ceny mieszkań, coraz wyższe stopy procentowe i bardziej rygorystyczny sposób liczenia zdolności kredytowej powodują zmniejszenie liczby potencjalnych nabywców. W przeszłości niskie stopy procentowe były jednym z najsilniejszych czynników wpływających na wzrost popytu i początkowo osłabiły, a później zniwelowały uderzenie pandemii w rynek mieszkaniowy. Tym razem wzrost stóp ma przeciwny efekt, i to silny.
Rynek wynajmu mieszkań w Polsce - dla studentów oraz osób przyjeżdżających do Polski w celach zarobkowych - po ogromnym zastoju związanym z pandemią, zaczyna się ożywiać. Dla inwestorów na rynku nieruchomości oznacza to powrót do większych zysków.