Rok 2020 przyniósł wiele zmian na polskim rynku nieruchomości komercyjnych. Obronną ręką z zawirowań wychodzi sektor powierzchni przemysłowo-magazynowych, którego całkowite zasoby wynoszą już ponad 20 mln mkw., a aktywność najemców może ustanowić kolejny rekord. Zainteresowanie inwestorów skupiło się właśnie na tym segmencie, na który w samym trzecim kwartale br. przypadło aż 72% wolumenu transakcji inwestycyjnych w Polsce.
Sukcesywnie oddawana nowa podaż systematycznie poszerza biurową ofertę we Wrocławiu. Ze względu na szeroką bazę uczelni wyższych gwarantujących dostęp do wykształconych pracowników Wrocław jest atrakcyjnym wyborem dla centrów BPO/SSC oraz firm planujących wejście na polski rynek. Potwierdzają to wyniki minionego kwartału i największa na rynkach regionalnych aktywność najemców.
Rynek handlowy ma za sobą dobre otwarcie roku. W pierwszych trzech miesiącach br. przybyło 107,4 tys. mkw. powierzchni zakupowej w postaci 12 obiektów. Są to głównie parki handlowe o powierzchni do 10 tys. mkw., choć nie zabrakło większych projektów – wynika z najnowszego raportu CBRE. Wśród najemców najszybciej przybywa dyskontów niespożywczych. Rozwijają się także obiekty wielofunkcyjne, tworzące miejsca spotkań, w których zakupy są jedną z funkcjonalności. W budowie pozostaje 362,3 tys. mkw. przestrzeni handlowej, która zasili głównie mniejsze miejscowości.
Utworzenie w 2013 roku Funduszu Sektora Mieszkań na Wynajem położyło podwaliny pod rynek najmu instytucjonalnego w Polsce. Miniona dekada była czasem wielu reform i przekształceń, nic jednak nie wskazuje na to, aby maszyna wprawiona w ruch przed dziesięcioma laty, miała się zatrzymać. Przeciwnie, rynek najmu rozwija się w coraz większym tempie, a dostępne oferty są coraz lepiej dopasowane do różnorodnych grup najemców. Podstawowym problemem pozostaje nadal niska dostępność najmu, dlatego niezbędny jest dalszy rozwój profesjonalnego rynku. PFR Nieruchomości i Polityka Insight podsumowały dekadę polskiego rynku najmu.
Aktywność najemców na warszawskim rynku biurowym w pierwszych trzech kwartałach 2020 r. była o 35% niższa niż rok temu.
Nawet 850 tysięcy metrów kwadratowych nowych biur może powstać w tym roku. Spora część powierzchni, która dopiero zostanie oddana do użytku, ma już najemców. W tym gronie są podmioty działające obecnie w starszych budynkach. Jak zaznaczają eksperci, zjawisko takich przeprowadzek jest widoczne już od kilku lat. Ma to związek m.in. z rozwojem przedsiębiorstw. Potrzebują one coraz więcej przestrzeni. Znawcy tematu twierdzą, że starsze nieruchomości nie będą świecić pustkami, jeśli zostaną solidnie zmodernizowane. I nie wykluczają, że czynsze mogą być nieco niższe bądź będą stosowane dodatkowe zachęty dla najemców.
W 2023 roku powierzchnia biurowa w regionie Europy Środkowo-Wschodniej wzrosła o 480 000 mkw., czyli o ponad 30% mniej niż w 2022 roku. Ze względu na spowolnienie gospodarcze po pandemii, niektóre rynki, takie jak Warszawa i Budapeszt, odnotowały gwałtowny spadek nowej podaży w porównaniu do 2022 roku. Pogarszające się warunki ekonomiczne, presja budżetowa po stronie najemców i wysokie koszty finansowania sprawiły, że wielu deweloperów zrewidowało swoje plany na lata 2024-25. W rezultacie wszystkie rynki będą musiały zmierzyć się ze znacznie niższym poziomem nowej podaży. Eksperci JLL, we współpracy z iO Partners, przedstawiają analizę trendów obserwowanych na rynku biurowym w Polsce na tle krajów regionu Europy Środkowo-Wschodniej.
29 kwietnia rozpocznie się zbieranie wniosków osób, które chcą zamieszkać na osiedlu przy ul. Parkowej w Zamościu. Do dyspozycji przyszłych najemców będzie 96 wykończonych mieszkań o zróżnicowanych metrażach. Inwestycja jest wynikiem współpracy między zamojskim samorządem a spółką PFR Nieruchomości i powstała w ramach rynkowej części rządowego programu mieszkaniowego.
Warszawski rynek biurowy zakończył 2021 rok z zasobami na poziomie 6,15 mln m kw. Skutki wciąż trwającej pandemii nadal rzutują na decyzje deweloperów i najemców. Ograniczona liczba projektów budowie oraz mniejsze zainteresowanie nowymi umowami w ramach przednajmu będzie miało swoje konsekwencje w kolejnych latach.
Drugi kwartał 2023 r. przyniósł względną stabilizację na stołecznym rynku biurowym. Aktywność najemców utrzymała się na poziomie zbliżonym do wyników z początku roku, a współczynnik pustostanów nie wykazał większych wahań k/k. Z uwagi na niewielką nową podaż planowaną na ten rok – około 72 000 m², a także wysokie koszty związane z aranżacją powierzchni, odnotowano rosnący udział renegocjacji w całkowitym wolumenie transakcyjnym. W samym II kw. 2023 r. stanowiły one 45% aktywności na rynku najmu. Pierwszą połowę 2023 roku na warszawskim rynku biurowym podsumowują eksperci JLL, lidera doradztwa na rynku nieruchomości.
Mimo sytuacji pandemicznej i niskiej aktywności najemców w I poł. 2021 r., popyt na biura w Łodzi w skali całego roku utrzymał się na poziomie przekraczającym 51,5 tys. m2. Według danych Colliers, wiodącej firmy doradczej na rynku nieruchomości komercyjnych, blisko 70% transakcji na łódzkim rynku najmu stanowiły renegocjacje.
Masowe przejście firm w tryb pracy zdalnej przyczyniło się do opustoszenia biur i pociągnęło za sobą trwające do tej chwili konsekwencje dla wszystkich stron na rynku biurowym – najemców, deweloperów i właścicieli nieruchomości.
Zauważalny spadek aktywności najemców połączony z wysoką podażą nowej powierzchni biurowej przekłada się na wzrost współczynnika pustostanów. W Warszawie w I połowie 2021 roku wynosił on 12,5%. Czy na rynku nieruchomości obserwujemy zatem większą elastyczność właścicieli biurowców?
Oszczędność, zmniejszenie kosztów stałych, a przede wszystkim elastyczność,. To hasła, które dzisiaj znajdują się na ustach niemal wszystkich najemców – również tych, dla których prestiż biura stanowił do tej pory istotny czynnik przy rekrutacji oraz budowaniu wizerunku firmy. Jak przyciągnąć wartościowych pracowników do atrakcyjnej lokalizacji, a jednocześnie zoptymalizować koszt wynajmu biura? Eksperci rynku nieruchomości podpowiadają: warto postawić na Łódź!
W marcu we wrocławskiej dzielnicy Fabryczna ruszyła budowa B Urban – inwestycji skierowanej do młodych ludzi – studentów i pracowników pobliskich korporacji, którzy chcą mieć centrum w zasięgu ręki, a jednocześnie mieć blisko do pracy czy na uczelnię. W projektowaniu koncepcji B Urban wykorzystano badanie preferencji najemców w tej dzielnicy. Jakie oferty biorą pod uwagę poszukujący pierwszego „M”?