Dane na koniec pierwszego półrocza bieżącego roku z pewnością nie potwierdziły zrealizowania się najgorszych scenariuszy dotyczących skutków pandemii COVID-19 na warszawskim rynku biurowym. Według najnowszego raportu firmy Cresa Polska „Occupier Economics: Rynek biurowy w Warszawie w 1 połowie 2020 r.”, drugi kwartał obfitował w nową podaż, która została już niemal całkowicie wchłonięta przez rynek. Łącznie na rynek dostarczono 100.000 m2. W budowie pozostaje kolejne 700.000 m2.
Pandemia COVID-19 wpłynęła na całą gospodarkę, dotykając w mniejszym lub większym stopniu jej poszczególne gałęzie.
Polski rynek nieruchomości o podwyższonym standardzie dynamicznie ewoluuje, podążając za rosnącym zapotrzebowaniem na luksusowe mieszkania. Tego typu apartamenty muszą mieć doskonałą lokalizację i spełniać najwyższe standardy funkcjonalne oraz estetyczne. To jednak wciąż za mało, aby inwestycja mogła nosić miano wyjątkowej. Potrzebne są atrakcyjne udogodnienia, które ułatwią życie przyszłym mieszkańcom lub najemcom.
Rynek nieruchomości ulega dynamicznym zmianom, jednocześnie charakteryzując się swoistą cyklicznością. Istotnie oddziałują na niego liczne czynniki ekonomiczno-społeczne czy legislacyjne, na które reaguje okresowymi trendami, tendencjami czy trwałymi kierunkami rozwoju. Jak sektor będzie wyglądał w nadchodzącym roku? Jakie obszary obejmie jego transformacja i jakich wyzwań pod kątem makroekonomicznym należy się spodziewać?
Początek roku 2024 na wiodących rynkach regionalnych rozpoczął się zmniejszeniem zarówno popytu, jak i podaży. Pojawiło się na nich łącznie ok. 31 000 m² nowej powierzchni biurowej. Rynek, po rekordowym roku 2023, dokonał swoistej kompensacji, w związku z czym I kwartał 2024 r. zanotował wyraźnie mniejszy popyt k/k.
O tym, że sektor biurowy dobrze radzi sobie w pandemii świadczyć może choćby poziom pustostanów, który przy regularnie wzrastającej podaży w ciągu ostatnich 12 miesięcy zwiększył się w Warszawie jedynie o 4 proc., a na głównych rynkach regionalnych w kraju o około 3,5 proc.
Rynek nieruchomości w Warszawie jest jednym z najatrakcyjniejszych w kraju i wyróżnia się pod względem liczby dostępnych lokali mieszkaniowych . Stolica stwarza znakomite warunki do inwestycji. Duży potencjał inwestycyjny mają dziś nie tylko Śródmieście, Ochota czy Mokotów, ale też inne dzielnice. W której części stolicy warto dziś kupić mieszkanie? Sprawdzamy.
Aktywność budowlana na rynku biurowym w Warszawie pozostaje ograniczona. W I kwartale br. do użytku oddano niemal 50 tys. mkw. powierzchni do pracy, a 30 tys. mkw. wyłączono z użytkowania – wynika z najnowszych danych CBRE. W efekcie całkowita przestrzeń biurowa nieznacznie urosła i wynosi obecnie 6,24 mln mkw. Popyt utrzymuje równowagę, a odpowiadają za niego głównie sektor usług dla biznesu, produkcji, przemysłu i energii oraz usług konsumenckich. W stolicy w budowie pozostaje 12 projektów biurowych, które dostarczą na rynek 230 tys. mkw. powierzchni.
Inwestycje w rynek nieruchomości należą do jednych z ulubionych typów inwestowania Polaków, ale także inwestorzy czują się wciąż pewnie na tym rynku. – To oczywiście wciąż jedna z najczęściej rozważnych i wybieranych inwestycji. Ale widzimy kilka zmiennych trendów w tym inwestowaniu w nieruchomości. Trzy z nich wyróżniają się na tle innych – zwraca uwagę Radosław Jodko, ekspert ds. inwestycji RRJ Group.
Łódzki rynek nieruchomości należy do jednych z największych i najciekawszych. Oferta mieszkaniowa jest niezwykle różnorodna, a deweloperzy nie zwalniają tempa. W Łodzi nieustanie pojawiają się nowe inwestycje skierowane do różnych grup docelowych. Według raportu BIG DATA przygotowanego przez portal RynekPierwotny.pl Łódź była jedyną metropolią, w której w 2023 roku wzrosła oferta mieszkaniowa. Dlaczego Łódź jest tak atrakcyjna dla deweloperów? I co może zaoferować mieszkańcom?
Z danych Eurostatu wynika, że 84,2% Polaków mieszka we własnych mieszkaniach. Trend w wielu krajach europejskich wskazuje jednak na rosnące znaczenie najmu. Widać to również w Polsce. Z danych CBRE wynika, że we wrześniu 2020 r. w największych polskich miastach 28% mieszkańców wynajmowało mieszkanie.
Z danych firm deweloperskich wynika, że rynek nieruchomości premium jest odporny na zachwiania związane z pandemią koronawirusa. Wzrosty notują nie tylko najbardziej prestiżowe lokalizacje w Warszawie, a klienci coraz chętniej lokują kapitał w apartamenty w Krakowie, Trójmieście czy we Wrocławiu.
Według najnowszego raportu firmy Cresa Polska „Occupier Economics: Rynek biurowy w Trójmieście w I poł. 2020 r.” rynek trójmiejski prawdopodobnie stanie się wkrótce rynkiem najemcy, za czym przemawiają zmieniające się uwarunkowania rynkowe. Trójmiasto jest nadal atrakcyjne dla sektora BPO/SSC/GBS. Dodatkowo inwestycje w infrastrukturę portową i transportową są magnesem dla firm związanych z obrotem towarów drogą morską.
W roku 2022 branża deweloperska zanotowała znaczący spadek sprzedaży. Po trudnym okresie, rynek odzyskał dynamikę, co doprowadziło do wzrostu cen nieruchomości. Teraz potencjalni inwestorzy przywiązują jeszcze większą wagę do wyboru stabilnego i godnego zaufania dewelopera jako partnera do ulokowania swoich środków.
Globalny rynek nieruchomości, jeden z głównych emitentów gazów cieplarniach, powinien w ciągu niespełna trzech dekad stać się zero-emisyjny. Szacuje się, że w 2050 roku na świecie nadal będzie funkcjonować aż 80% budynków, z których korzystamy już dziś, a to najlepiej pokazuje skalę wyzwania.