Trzypoziomowy apartament z panoramą stolicy widzianą z wysokości prawie 200 metrów nad ziemią czy prestiżowa rezydencja w spokojnej i zielonej enklawie niedaleko centrum – to dwie z najdroższych propozycji jakie dla zamożnych klientów mają stołeczni deweloperzy. Średnia cena nieruchomości w zestawieniu „TOP 15” to 5,9 miliona złotych, choć ta najdroższa wyceniona jest na 15 milionów.
Szanowni Państwo, początek sezonu grzewczego to zdecydowanie najbardziej odpowiedni moment na przypomnienie kluczowych przepisów warunkujących bezpieczną ochronę przeciwpożarową, bezpieczną wentylację oraz skuteczne odprowadzanie spalin.
Warszawa, 14 lutego 2013r. — Firma Colliers International, wiodący doradca na rynku nieruchomości komercyjnych, podsumowuje aktywność na rynku gruntów inwestycyjnych w minionym roku oraz przedstawia prognozy na 2013.
Jak wynika z danych Związku Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF), w IV kwartale 2011 r. firmy zrzeszone w organizacji łącznie udzieliły kredytów hipotecznych w wysokości 3,95 mld PLN, a w całym ubiegłym roku – 16,89 mld PLN.
Na krakowski rynek nieruchomości wkracza duży międzynarodowy deweloper – firma Hines, która konsekwentnie wprowadza w życie plan realizacji inwestycji w największych miastach Polski. Po Warszawie, Gdańsku i Łodzi Hines pojawi się teraz w Krakowie z wyjątkowym projektem mieszkaniowym, zlokalizowanym w samym centrum miasta.
W połowie maja br. Rząd – Rada Ministrów przyjęła projekt Ustawy o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez ludzi młodych (dalej Ustawa), wprowadzającą tzw. program „Mieszkanie dla młodych”.
Kraków jest trzecim miastem w Polsce pod względem wysokości cen mieszkań. Drożej jest tylko w Warszawie i Sopocie. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie wystarcza tu jedynie na zakup niespełna pół metra kwadratowego mieszkania, co pokazuje jak bardzo ceny nieruchomości są nieadekwatne do obecnych zarobków Krakowian.
Jeśli najemca nie wywiązuje się z umowy, np. nie płaci czynszu, usunięcie go z zajmowanego mieszkania czy domu może zająć właścicielowi nawet kilka lat. Aby uniknąć takiej sytuacji warto zawrzeć z najemcą umowę tzw. najmu okazjonalnego.
Podobnie jak ceny mieszkań spada dostępność pożyczek hipotecznych. Wyczekiwanie na dalsze obniżki stawek deweloperskich może okazać się zbyt kosztowne, bo kredyty stają się coraz droższe.
Po ograniczeniu dostępu do rządowych dopłat do kredytów hipotecznych, banki wycofują się z pożyczek walutowych. Przestały też spadać marże dominujących na rynku kredytów w złotych
Globalny kryzys gospodarczy zagląda w oczy coraz większej liczbie krajów Unii Europejskiej. Po Grecji, coraz głośniej mówi się o problemach zadłużeniowych Hiszpanii i Włoch. Nastrojów w Europie nie polepszają agencje ratingowe, które co kilka dni ogłaszają obniżenie ocen wiarygodności kredytowej kolejnych państw Unii. Na szczęście największe problemy, bardziej niż Polski, dotyczą krajów strefy Euro. Nie oznacza to jednak, że spowolnienie gospodarcze ominęło nasz kraj. Polska gospodarka również odczuła jego skutki, jednak okazały się one mniej dotkliwe.
Na rynku kredytów hipotecznych panuje dziś stabilna sytuacja. Uzyskanie pożyczki nie jest specjalnie trudne. Większe ograniczenia w dostępie do finansowania zakupu mieszkań przyniesie 2012 rok.
Jeśli ktoś wstrzymał się 3 lata z zakupem mieszkania od dewelopera, dziś kupi za tą samą kwotę lokal nawet o 18 proc. tańszy. Wynajem niedługo stanie się nieopłacalny, bo jego koszt będzie równy obciążeniom związanym ze spłatą kredytu.
Ostatnich kilka miesięcy upłynęło w bankach pod znakiem spadających marż i rosnącego oprocentowania kredytów. Towarzyszył temu szybujący kurs franka, nowelizacja programu Rodzina na swoim i wprowadzenie tzw. ustawy antyspredowej
Związek Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF) prezentuje wyniki, jakie osiągnęło 13 firm członkowskich w II kwartale 2011 roku. Wartość kredytów hipotecznych udzielonych w II kwartale 2011 roku wzrosła w porównaniu z pierwszym i wyniosła niemal 4,5 mld PLN. W całym półroczu członkowie ZFDF udzielili kredytów hipotecznych o łącznej wartości 8,5 mld PLN. Ożywienie widać także w inwestycjach. W drugim kwartale sprzedano produkty inwestycyjne o wartości 1,8 mld PLN – o 132 mln więcej niż w pierwszym.