Drugi kwartał przyniósł ożywienie po stronie najemców w miastach regionalnych. Między kwietniem a czerwcem 2021 roku podpisano umowy na niemal 166 000 m2, co stanowiło ok. 70% wzrost względem ubiegłego kwartału. Warto jednak zauważyć, że, pomimo tak znaczącego wzrostu, ok. 46% wolumenu transakcji stanowiły renegocjacje. Zarejestrowano również wzrost nowej podaży względem ubiegłego kwartału – do użytku oddano 6 projektów oferujących łącznie ponad 80 000 m2. Pomimo silnego popytu i za sprawą częściowo nieskomercjalizowanej nowej podaży, wskaźnik pustostanów wzrósł o 0,7 pp. kw./kw. i na koniec czerwca 2021 roku wyniósł 13,4%.
Pierwsze miesiące 2023 roku przyniosły znaczące zmiany na rynku kredytów mieszkaniowych.
Zainteresowanie powierzchnią logistyczną i przemysłową nie słabnie. Od początku 2023 r. do użytku oddano 1,9 mln mkw. nowej powierzchni magazynowej, co było najwyższą wartością w historii polskiego rynku. Tym samym, zasoby sektora magazynowego osiągnęły 29,6 mln mkw. Eksperci Colliers szacują, że w kolejnych kwartałach wolumen nowej podaży będzie niższy.
Według szacunków, w ciągu ostatnich 2 lat ceny mieszkań wzrosły w wybranych miastach o ok. 1/3 lub więcej. W stolicy od stycznia do lipca tego roku metr kwadratowy podrożał nawet o 1 tys. złotych. Eksperci prognozują, że część metropolii osiągnie do końca br. wynik ponad 20% większy w relacji rocznej. Mimo znacznych wzrostów, nabywców zachęcają tanie kredyty. Ale jeśli te ostatnie podrożeją, to może nastąpić ograniczenie wzrostu cen na rynku nieruchomości, a nawet chwilowy ich spadek.
Popyt na magazyny spadł o 37%. Nie grozi im jednak likwidacja, bo wolne miejsce zajmuje produkcja
Wyniki sprzedażowe za III kw. 2023 r. w większości miast były nieco lepsze niż w drugim kwartale. Niewielki, pięcioprocentowy wzrost w porównaniu do minionego kwartału liczony łącznie dla sześciu głównych rynków, czyli Warszawy, Krakowa, Wrocławia, Trójmiasta, Poznania i Łodzi, wynika z wysokiej sprzedaży w stolicy, która zbliżyła się do rekordowych wyników z okresu boomu na rynku nieruchomości. Łącznie w tych miastach sprzedano prawie 16,4 tys. jednostek, czyli więcej niż w dobrych pod tym względem III i IV kwartale 2021 roku.
Podwyżka stóp procentowych nie przyczyniła się jak na razie do osłabienia popytu na mieszkania. Na rynku pierwotnym największych miast w czterech na sześć lokalizacji ceny przekraczają już 10 tys. zł za m2. Na rynku wtórnym jest tylko nieznacznie taniej. Najnowsze dane z rynku mieszkaniowego prezentuje Barometr Metrohouse i Gold Finance za 3 kw. 2021 r.
Za nami pierwszy rok ze skrajnie niską nową podażą na rynku biurowym. W 2023 r. deweloperzy oddali niewiele ponad 60 000 m², co mocno kontrastuje z wynikami z ostatnich kilku lat. Nic nie zapowiada, by sytuacja na rynku miała się zmienić w nadchodzących dwunastu miesiącach. Rok 2024 będzie kolejnym okresem z bardzo niskim poziomem nowej podaży. Eksperci JLL, szacują, że wyniesie ona około 94 000 m² (z czego 15 500 m² to powierzchnia po renowacji).
Przychody ze sprzedaży wyniosły 220,1 mln zł wobec 631,7 mln zł rok wcześniej. Spadek przychodów jest efektem mniejszej liczby przekazanych miesz-kań.
Ostatnie dwa lata na rynku deweloperskim w Polsce to ogromne zmiany zarówno pod kątem cen, jak i preferencji zakupowych. Polacy chcą mieszkać na swoim – w marcu 2021 r. odnotowano blisko 37% wzrost popytu na kredyty mieszkaniowe w stosunku do marca 2020. Jak wynika z raportu opracowanego przez NBP, na tle największych polskich miast, średnia dostępność mieszkań najlepiej wygląda w Łodzi. Czy to idealne miejsce pod zakup inwestycyjny? Gdzie i jakie mieszkania Polacy będą wybierać w 2022 roku?
Z najnowszych danych międzynarodowej firmy doradczej Cushman & Wakefield, która od dłuższego czasu monitoruje rynek nieruchomości magazynowych w Europie Środkowo-Wschodniej (EŚW*), wynika, że rok 2016 był rekordowy pod względem ilości wynajętej powierzchni. Łączny wolumen transakcji najmu wyniósł 5,7 mln m2, czyli o 25% więcej niż w poprzednich dwóch latach, w których wynajmowano ok. 4,5 mln m2 rocznie.
Według raportu „Office Occupier – Rynek biurowy w Łodzi” firmy doradczej Cresa Polska, wolumen transakcji w pierwszym półroczu 2021 roku wyniósł 8.300 m2 i był mniejszy o 84% w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej. Stanowił on tylko 13,7% średniej rocznej z lat 2015-2020. W strukturze popytu w tym okresie dominowały nowe umowy (66%), a następnie renegocjacje (34%).
Spowolnienie na rynku transakcji inwestycyjnych w sektorze nieruchomości komercyjnych, które możemy obserwować, zarówno w Polsce, jak i w skali globalnej to przede wszystkim efekt zacieśniania polityki monetarnej na świecie. Ta strategia uderza głównie w międzynarodowych graczy, ale nie inwestorów private equity. Być może to świetny moment, by doszło do przewartościowania systemu finansowania w sektorze nieruchomości w Polsce i najlepszy czas byśmy w końcu wprowadzili REIT-y, które świetnie funkcjonują w Czechach czy krajach strefy bałtyckiej.
Lokum Deweloper, oferujący mieszkania o podwyższonym standardzie we Wrocławiu i Krakowie, w pierwszym półroczu 2022 roku podpisał 177 umów deweloperskich i przedwstępnych, odnotowując spadek o 53% w stosunku do analogicznego okresu w roku poprzednim. Wg stanu na koniec czerwca br. Grupa miała także zawarte 73 umowy rezerwacyjne (wzrost o 11% r/r). W pierwszej połowie roku klientom przekazano 91 lokali (-70% r/r).
Trzyprocentowa podwyżka średniej ceny metra kwadratowego w Warszawie w II kw. 2022 r., względem I kw. 2022 r., a zarazem ograniczenie przez deweloperów o 19 procent liczby wprowadzanych w stolicy ofert, to sygnał, że spadek cen mieszkań jest mało prawdopodobny, a ciągły wzrost ich wartości świadczy o tym, że zakup nieruchomości pozostaje najlepszym sposobem na ochronę kapitału.