ATAL zwiększa skalę działalności i otwiera filię w Szczecinie, który jest ósmym regionalnym rynkiem tego ogólnopolskiego dewelopera. W przygotowaniu ma dwie inwestycje, z których pierwsza – Heyki City ATAL (nazwa od ul. Heyki) - obliczona jest na 404 lokale o łącznej pow. użytkowej (PUM) ponad 23 000 mkw. Rozpoczęcie sprzedaży mieszkań w tym projekcie planowane jest na drugi kwartał tego roku.
W branży budowlanej jest spokojniej niż jeszcze kilkanaście miesięcy temu, ale na horyzoncie pojawiają się nowe wyzwania. Firmy z powodzeniem wdrażają wnioski wyciągnięte z pandemii, jak skracanie łańcuchów dostaw. Materiałów budowlanych nie brakuje, a ich ceny rosną zdecydowanie wolniej. Jak wynika z danych GUS, w porównaniu rok do roku produkcja budowlana zmniejszyła się o 5,7 proc., a inwestorzy coraz częściej przenoszą swoją działalność z obiektów usługowych na specjalistyczne i inżynierii lądowej. Lekkie spowolnienie w branży sprawia, że zasobów do prowadzenia działalności budowlanej nie brakuje, ale sytuację może zmienić proces odbudowy Ukrainy.
Dzisiejszy rynek stwarza nieograniczone możliwości rozwoju. Przedsiębiorcy mogą bez problemu przełamywać bariery i odkrywać kompletnie nowe obszary działalności. Dobre perspektywy zapewnia współpraca biznesu ze światem nauki, która – zdaniem ekspertów – stanowi klucz do sukcesu zarówno na rynku naukowym, jak i przemysłowym.
Nowa podaż budynków na niższym poziomie, wyższe czynsze w budynkach typu prime. Konkurencyjne ceny w starszych obiektach oraz dostosowywanie biur do pracy hybrydowej - eksperci JLL przedstawiają trendy na rynku biurowym na 2024 r.
Akademia Najemcy Walter Herz 25. kwietnia br. rusza cyklem bezpłatnych webinarów, dotyczących tematu - Optymalne biuro. Mity vs. rzeczywistość.
Rynek biurowy, do niedawna stabilny segment branży nieruchomości komercyjnych, stał się obecnie poligonem doświadczalnym. Szykuje się wielki powrót pracowników do przypisanych im biurek, a może przestrzenie office staną się głównie miejscem wymiany poglądów, mentoringu i integracji, nie zaś symbolem 40-godzinnego tygodnia pracy? Okazuje się, że wizji Elona Muska „wróć do biura albo odejdź” nie podzielają zarówno pracodawcy, jak i pracownicy wielu firm i międzynarodowych korporacji.
– Zdecydowana większość firm (72 proc.) zmierza w kierunku hybrydowego miejsca pracy. Ten proces potrwa jeszcze wiele miesięcy, ale prace już trwają. Nieco ponad połowa firm (56 proc.) jest aktualnie w trakcie opracowywania formalnej polityki powrotu do biur, gdzie home office nie dominuje. Reszta na razie polega na decyzjach menadżerów lub obserwuje zachowania pracowników, zanim ostatecznie spisze odgórną politykę – wynika z raportu CBRE „EMEA Office Occupier Sentiment Survey”.
Zmiana jest częścią naszej codzienności. Jest ważna dla firm, bo stanowi nieodzowny element dzisiejszego świata biznesowego. Może dać organizacji odporność na nieoczekiwane sytuacje zewnętrzne, rozwijać się poprzez różne perspektywy, a przede wszystkim pozwolić przetrwać. Do lepszego zarządzania zmianą w przedsiębiorstwie może przyczynić się różnorodność pokoleniowa, umożliwiając wykorzystanie różnych umiejętności, doświadczeń i perspektyw, a w efekcie lepszą adaptację.
Jak wynika z raportu PARP, na rynku pracy w branży budowlanej szykuje się prawdziwa rewolucja. Zdaniem 59% pracodawców, główny problem to starzenie się kadr. Do tego dochodzi brak zainteresowania młodzieży karierą w tym sektorze, zbyt wysokie oczekiwania płacowe młodych pracowników i odpływ zagranicznej siły roboczej z polskiego rynku. Tymczasem pozyskiwanie pracowników ma decydujący wpływ na rozwój firm. Bez nich realizowanie zleceń budowlanych jest po prostu niemożliwe.
Nie trzeba być ekspertem by stwierdzić, że rośliny pozytywnie oddziałują na samopoczucie ludzi, a ich bliskie otoczenie przynosi korzyści wykraczające daleko poza walory estetyczne. Pozytywne wykorzystanie tej zależności coraz częściej obserwujemy więc w pracy, gdzie przedsiębiorcy, poprzez aranżacje przestrzeni zielonych, próbują wpływać na zdrowie i produktywność własnych pracowników.
Wrocław jest jednym z najdynamiczniej rozwijających się ośrodków biznesowych w Polsce i trzecim największym rynkiem biurowym w kraju, którego zasoby na koniec pierwszej połowy tego roku zbliżyły się do poziomu 1,1 mln m2. Atrakcyjność wrocławskiego rynku przyciąga wielu pracowników z innych miejscowości, w wyniku czego aż 75% zatrudnionych w sektorze usług jest spoza miasta.
Perspektywa dziesięciu lat w budownictwie oznacza przejście właściwie od czasu po kryzysie aż do historycznego wręcz poziomu popytu i podaży. Dekada ta przyniosła wiele zmian zarówno pod względem architektury mieszkaniowej, jak i samego podejścia klientów. Pracownik wrocławskiego dewelopera WPBM „Mój Dom” S.A., Tomasz Bednarek, opowiada o najważniejszych zmianach minionego dziesięciolecia.
Polski sektor ekskluzywnych nieruchomości rośnie w siłę, a tym samym staje się coraz bardziej atrakcyjny dla zagranicznych inwestorów. Do kraju nad Wisłą przyciągają ich nie tylko relatywnie niskie ceny, ale też centralna lokalizacja na mapie Europy czy wysokie kompetencje pracowników.
Coraz więcej firm zaczyna odchodzić od tradycyjnego sposobu przepływu dokumentów i stawiać na cyfryzację. Nie omija to również branży nieruchomości, w tym rynku najmu mieszkań. Klienci mogą obejrzeć, a nawet wynająć lokal przebywając fizycznie na drugim końcu świata. Wciąż stanowi to jednak w tym sektorze przewagę konkurencyjną.
Według raportu „Sektor nowoczesnych usług biznesowych w Polsce 2022” Wrocław jest najbardziej atrakcyjną lokalizacją na prowadzenie działalności gospodarczej. Mnogość zagranicznych inwestycji oraz wciąż rosnąca liczba miejsc pracy przyciągają coraz więcej młodych ludzi. Jaki ma to związek z masowo powstającymi osiedlami pod miastem?