Po trudnym roku, naznaczonym pandemią, nadszedł nowy czas – w którym oswoiliśmy się nieco z nową rzeczywistością i nauczyliśmy się w niej funkcjonować. Czy sytuacja ta wpłynęła na rynek nieruchomości? Jak kształtował się popyt na mieszkania?
Według raportu „Occupier Economics” firmy doradczej Cresa Polska rok 2019 był rekordowy pod względem popytu brutto na stołecznym rynku biurowym. Wolumen transakcji najmu w 2019 r. wyniósł prawie 880 tys. m2, czyli o blisko 42 000 m2 więcej niż w najlepszym do tej pory 2015 r. Łączny wolumen za cztery kwartały ubiegłego roku był o ok. 7% wyższy w porównaniu ze średnią roczną z lat 2015-2019.
Rynek długoterminowego najmu instytucjonalnego w Polsce zaczyna się rozwijać, co odzwierciedla potrzeby społeczne. W obliczu wyzwań związanych z inflacją i globalnymi konfliktami, elastyczność oraz innowacyjne podejścia do regulacji i dostępności mieszkań są jeszcze bardziej niż wcześniej kluczowe dla stabilności społeczeństwa.
Na rynku nieruchomości hossa trwa w najlepsze. Ceny cały czas idą w górę, nie brakuje chętnych na lokale mieszkaniowe, a inwestorzy chętnie angażują swój kapitał. Gdzie należy szukać przyczyny mieszkaniowego boomu w Polsce?
Fundusz Mieszkań na Wynajem kupił w Łodzi u zbiegu ulic Zgierskiej i Wspólnej budynek z 80 mieszkaniami o średniej powierzchni ok. 40 m2. W największych miastach w Polsce Fundusz ma ich już łącznie ponad 2 tys.
Gdynia znana jest z bogatego zaplecza turystycznego, nowoczesnej infrastruktury oraz pięknych plaż. Z tego powodu miasto stanowi popularny cel wyjazdów turystycznych oraz cieszy się zainteresowaniem osób, które chcą zamieszkać lub zainwestować w mieszkanie nad Bałtykiem. W ostatnich latach Gdynia odnotowała dynamiczny rozwój rynku pierwotnego, a oferta mieszkań deweloperskich znacznie się wzbogaciła. Równocześnie na tle pozostałych miast Trójmiasta w Gdyni wciąż można liczyć na przystępne ceny mieszkań. Przyjrzyjmy się w jakich dzielnicach Gdyni warto szukać wymarzonego mieszkania oraz gdzie warto zainwestować kupując mieszkanie pod wynajem.
Mierząc się zamiarem inwestowania w nieruchomości, warto rozważyć, która opcja będzie bardziej rentowna: kupno jednego mieszkania o większym metrażu czy dwóch kawalerek
Popyt na rynku nieruchomości wciąż rośnie. Według szacunków NBP, w pierwszym półroczu 2021 r. rodacy kupili nieruchomości za prawie 20 mld zł. Mimo że w Polsce liczba metrów kwadratowych przypadających na jednego mieszkańca jest znacznie mniejsza niż w pozostałych krajach europejskich, kupujemy nieruchomości o coraz większym metrażu i wyższej cenie.
W zestawieniu największych polskich miast, poza Warszawą, najemcy na wrocławskim rynku biurowym w 2021 roku pozostawali relatywnie aktywni. W IV kw. 2021 roku podpisano umowy najmu na ponad 61 tys. m2, co było najlepszym wynikiem wśród miast regionalnych.
Warszawski rynek biurowy pozostaje aktywny i znikają z niego ślady pandemii. W pierwszym kwartale 2022 r. na rynek trafiło ok. 93 tys. m2 nowych biur, a wynajęto 273 tys. m2.
Rynek biurowy w Warszawie wykazał nieznaczną poprawę w ciągu trzeciego kwartału 2023 w porównaniu do połowy roku. Ograniczenie podaży planowanej na 2023 rok, wynoszącej ok. 72,000 m², tak samo, jak zwiększone koszty aranżacji powierzchni, wpływają na utrzymany udział renegocjacji w całkowitym wolumenie transakcyjnym. Stanowią one ok. 43% ogółu transakcji w III kw. 2023. Trzeci kwartał 2023 roku na warszawskim rynku biurowym podsumowują eksperci JLL, lidera doradztwa na rynku nieruchomości.
Sytuacja na rynku nieruchomości jednych napawa optymizmem, a drugich przerażeniem.
Do tej pory Fundusz Mieszkań na Wynajem kupował od deweloperów gotowe budynki. W Poznaniu po raz pierwszy zdecydował się na samodzielną budowę. Do 21 stycznia br. trwa postępowanie na wybór generalnego wykonawcy tej inwestycji.
Rynek nieruchomości wciąż notuje hossę, a deweloperzy budują nowe osiedla, by móc sprawnie odpowiedzieć na olbrzymi popyt rynkowy. Co ciekawe, większość lokali jest dziś nabywanych za gotówkę. Polacy w pierwszym kwartale bieżącego roku kupili w ten sposób 12 tysięcy mieszkań o łącznej wartości 6 miliardów złotych.
Prezydent podpisał ustawę, która wprowadza wakacje kredytowe. Dla wielu obecnych kredytobiorców to ogromna ulga, ponieważ raty od dłuższego czasu nieustannie wzrastają. Jak wakacje kredytowe wpłyną na decyzję o zaciągnięciu zobowiązania w przypadku osób, które planują kupić dom lub mieszkanie?