Poruszanie się po rynku nieruchomości wymaga specjalistycznej wiedzy.
Aż 75 proc. istniejących budynków w Unii Europejskiej jest nieefektywna energetycznie i zgodnie z regulacjami UE będzie wymagać renowacji. Co więcej, wg UE tempo modernizacji nieruchomości powinno być dwukrotnie szybsze niż obecnie, przy czym wciąż jest to znacznie poniżej szybkości zmian zalecanej przez inne czołowe branżowe ośrodki analityczne, takie jak The Buildings Performance Institute Europe.
W efekcie boomu mieszkaniowego „nad Wisłą” popyt na własne cztery kąty zaczął znacznie przewyższać podaż, a na rynku deweloperskim coraz częściej brakuje lokali mieszkalnych. Jak podaje jeden z wiodących serwisów nieruchomości tabelaofert.pl, w czerwcu 2021 roku w ofercie deweloperów w sześciu największych miastach w Polsce znalazło się ponad 8,5 tys. mieszkań mniej niż rok wcześniej, co stanowi spadek o blisko 16,1%. Największe uszczuplenie oferty deweloperskiej portal odnotował w Warszawie i wyniosło ono aż 30,2%. Na drugim miejscu znalazł się Wrocław z 22% spadkiem na rynku nieruchomości deweloperskich.
Wojna, pandemia, wysoka inflacja, ograniczenia w dostępie do kredytów – te i inne czynniki wywróciły do góry nogami rynek nieruchomości. Mając tak wiele niewiadomych odnośnie możliwych scenariuszy kształtowania się sytuacji na rynku nieruchomości trudno jest prognozować, co wydarzy się w 2023 r. Także wśród ankietowanych agentów nieruchomości Metrohouse nie wyłania się jednolity obraz rynku.
Wrocław to miasto o niewyczerpanym pod wieloma względami potencjale. Stolica Dolnego Śląska cieszy się ogromną popularnością wśród turystów i studentów, ale nie brakuje też ludzi, którzy wskazują ją jako najlepsze miejsce do życia. Co o mieście mówią inwestorzy i czy warto zainteresować się nim pod kątem zakupu nieruchomości?
Wskaźnik zrównoważonego rozwoju to nie tylko nowy trend, a raczej prawdziwa rewolucja, która dotyka każdej branży.
W dobie galopującej inflacji wymarzonym scenariuszem jest taki, w którym pieniądze nie tylko nie tracą na wartości, ale przede wszystkim pracują i powiększają portfel inwestora. Jednym z niewielu odpornych na wstrząsy jest rynek nieruchomości.
Każdy, kto śledzi rynek nieruchomości z pewnością zauważył, że co rusz media obiegają informacje o ponoć niespotykanych wzrostach cen, a za chwilę – o ich rzekomych spadkach. Bardzo ciężko jest się odnaleźć w tym chaosie informacyjnym i wyrobić sobie jakąkolwiek, sensowną opinię. Dlatego też, w dzisiejszym artykule wyjaśnię, skąd biorą się wskazane rozbieżności w badaniach kondycji rynku, a także odpowiem na tytułowe pytanie – czy ceny faktycznie rosną, czy maleją.
Według indeksu śledzącego zmiany cen na rynku najmu nieruchomości luksusowych, Prime Global Index, publikowanego kwartalnie przez firmę Knight Frank, najem w 10* śledzonych miastach, na koniec III kwartału 2022, podrożał o 10,2% w stosunku do końca września 2021 roku.
Pandemia na dobre zmieniła sposób, w jaki ludzie podchodzą do wyboru nieruchomości. Osiedla mieszkaniowe przyszłości będą jeszcze bardziej przyjazne dla mieszkańców, ekologiczne i ergonomiczne. Jakie jeszcze trendy zdominują rynek w 2022 r.?
Ostatnie dwa lata na rynku deweloperskim w Polsce to ogromne zmiany zarówno pod kątem cen, jak i preferencji zakupowych. Polacy chcą mieszkać na swoim – w marcu 2021 r. odnotowano blisko 37% wzrost popytu na kredyty mieszkaniowe w stosunku do marca 2020. Jak wynika z raportu opracowanego przez NBP, na tle największych polskich miast, średnia dostępność mieszkań najlepiej wygląda w Łodzi. Czy to idealne miejsce pod zakup inwestycyjny? Gdzie i jakie mieszkania Polacy będą wybierać w 2022 roku?
Październik, jednym kojarzy się z jesienią i zwolnieniem tempa, dla innych z kolei jest to „gorący” okres związany z rozpoczęciem studenckiego życia.
Według najnowszego badania Knight Frank przeprowadzonego na potrzeby raportu Wealth Report: Outlook 2023, cztery na dziesięć osób o bardzo wysokich dochodach, których majątek przekracza 30 milionów USD (Ultra-High Net Worth Individuals, UHNWI) zwiększyło go w 2022 r., pomimo roku określanego jako trwały kryzys („permacrisis”). Przyczyniły się do tego inwestycje w nieruchomości, transakcje walutowe, wyczucie rynku i, po raz pierwszy od ponad dekady, zwroty z lokat.
Za nami pierwszy kwartał tego roku. Dwucyfrowa inflacja, kolejne podwyżki stóp procentowych oraz nowa rekomendacja KNF, znacznie ograniczyły możliwości kredytowe kupujących, a co za tym idzie przełożyły się na spore spadki sprzedaży mieszkań.
Kim są najemcy w Polsce? Ile mają lat? Ile zarabiają? Jak długo wynajmują? Czy w przyszłości planują zakup mieszkania? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znalazły się w raporcie, który po raz pierwszy koncentruje się na sytuacji i preferencjach osób korzystających z mieszkań niewłasnościowych. Treść raportu została oparta na badaniu przeprowadzonym wśród osób zamieszkujących lokale socjalne i komunalne, korzystających z TBS oraz tych, którzy najmują od profesjonalnych funduszy inwestycyjnych i prywatnych właścicieli. Wnioski płynące z tego opracowania obalają wiele mitów, które narosły wokół polskiego rynku najmu.