Dobrze skonstruowana umowa najmu to podstawowe zabezpieczenie przy wynajmie mieszkania. Najwięcej ochrony właścicielowi nieruchomości daje najem okazjonalny, który ułatwia pozbycie się najemcy w sytuacji gdy ten nie płaci za mieszkanie i nie chce opuścić lokalu po rozwiązaniu umowy.
To, jak będą kształtować się ceny nieruchomości, nie przestaje być tematem numer jeden. Wielu zastanawia się, czy to odpowiedni czas na zakup lokalu pod najem. Jak naprawdę wygląda sytuacja na rynku?
Mierząc się zamiarem inwestowania w nieruchomości, warto rozważyć, która opcja będzie bardziej rentowna: kupno jednego mieszkania o większym metrażu czy dwóch kawalerek
Kluczowe dla szybkiego znalezienia najemcy jest zaplanowanie, do kogo chcemy dotrzeć ze swoją ofertą. Obok wystroju to właśnie lokalizacja jest dla poszukujących jednym z głównych kryteriów wyboru.
Popyt na rynku biurowym we Wrocławiu w pierwszej połowie roku był o 40% wyższy niż w analogicznym okresie w 2019 roku. Mimo że w drugiej połowie roku pandemia spowolniła aktywność najemców, to sektor biur ma szansę na szybką odbudowę.
Sytuacja mieszkaniowa studentów w Polsce staje się w ostatnich latach coraz bardziej skomplikowana. W największych miastach w Polsce brakuje aż 700 tys. mieszkań na wynajem. Jednocześnie ceny najmu wzrosły, w porównaniu do poprzedniego roku, nawet o kilkanaście procent. Malejąca opłacalność najmu sprawia, że coraz więcej studentów (przy częstym wsparciu rodziców) rozważa zakup mieszkania. Co mobilizuje klientów do podjęcia decyzji zakupowej oraz jakich mieszkań szukają obecnie studenci?
Już 7 października o godz. 14.00 współautorzy raportu „Budowane na wynajem” opowiedzą o aktualnej sytuacji na rynku.
Spadek zdolności konsumentów do zakupu własnego mieszkania zwiększa zainteresowanie najmem długoterminowym w Europie Środkowej i Wschodniej
Rynek PRS w Polsce, czyli najmu instytucjonalnego mieszkań, nigdy nie miał się lepiej. Popyt ze strony najemców jest wysoki i nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie miało się to zmienić. Utrzymuje się zainteresowanie inwestycjami w ten sektor, ale w związku z trudniejszym dostępem do finansowania wartość transakcji w latach 2022 i 2023 może być nieco niższa. W 2023 roku rosnąć będzie rynek prywatnych akademików, które w znaczącym stopniu wynajmowane są przez studentów z zagranicy i w mniejszym stopniu dotyczy ich ryzyko kursowe.
318 mieszkań przy ul. Śniadeckich, w samym centrum Poznania, to największa inwestycja i czwarte osiedle PFR Nieruchomości w ramach Funduszu Mieszkań na Wynajem. Budowa jest już na półmetku. Pierwsi najemcy wprowadzą się do mieszkań na początku 2025 roku.
W najbliższy piątek, 20. marca o godzinie 11.00 Walter Herz zaprasza na kolejne spotkanie w Akademii Najemcy, które po raz pierwszy odbędzie się w formie webinarium.
35-metrowa kawalerka zdecydowanie wyróżnia się na tle innych mieszkań na warszawskim Mokotowie, przygotowanych z myślą o wynajmie długoterminowym. Nawiązujący do industrialnej stylistyki wystrój nadaje wnętrzu wyrazisty charakter, a dzięki dość odważnym zmianom wprowadzonym w układzie funkcjonalnym, uzyskano efekt przestronności i subtelnie przenikających się stref – kuchennej, wypoczynkowej i prywatnej.
Rosnące stopy procentowe, niepewna sytuacja geopolityczna oraz bardzo ograniczona dostępność kredytów hipotecznych spowodowały prawdziwy „boom” na rynku krótko- i długoterminowego najmu apartamentów. Obecnie nawet ci inwestorzy, którzy nabywali nieruchomości jedynie z myślą o ich późniejszej sprzedaży, zaczęli je wykańczać, licząc na wysoki zysk z najmu. Rynkowi eksperci doradzają, jak wykończyć apartament, aby szybko wynająć i uzyskać możliwie najwyższą kwotę czynszu.
Lokale dla studentów są najbardziej poszukiwanym aktywem wśród nieruchomości alternatywnych. Wartość tego typu inwestycji w Europie wzrosła o 50 proc. w ciągu roku i w 2022 roku wyniosła 11,5 mld euro – wynika z raportu CBRE. W Polsce udział kapitału ulokowanego w akademiki wśród wszystkich inwestycji alternatywnych sięgnął w tym czasie prawie 29 proc.
Rynek najmu w ciągu kilku miesięcy przeżył duży szok. W związku z napływem uchodźców oraz powrotami studentów i pracowników do biur w miastach popyt przewyższył podaż. Jednak nawet bez tak wyjątkowych okoliczności generował zyski.