W ofercie projektu Oaza Piątkowo pozostało jeszcze tylko 10 mieszkań, które spełniają kryteria programu „Rodzina na Swoim”. Klienci mają do wyboru lokale jedno-, dwu- i trzypokojowe w cenie ok. 5143zł za metr kw.
W ofercie projektu Oaza Piątkowo pozostało jeszcze tylko 10 mieszkań, które spełniają kryteria programu „Rodzina na Swoim”. Klienci mają do wyboru lokale jedno-, dwu- i trzypokojowe w cenie ok. 5143zł za metr kw.
Prawie 80 proc. osób przychodzących do placówek Home Brokera słyszało o programie Mieszkanie dla Młodych. Jednak często wiedza klientów kończy się na tym, że można otrzymać dopłaty, ale już komu one przysługują, jak się je wylicza i ile właściwie można dostać – nie wiedzą.
Masz dziecko, możesz mieć też mieszkanie lub dom na kredyt z większym rządowym dofinansowaniem. Sprawdziliśmy, jak posiadanie dziecka lub dzieci przekłada się na wysokość miesięcznej raty kredytu hipotecznego w ramach programu „Mieszkanie dla Młodych” i czy rzeczywiście odczuwalnie wspiera polskie rodziny w drodze do własnego „m”.
Bogata oferta najbardziej popularnych mieszkań to propozycja J.W. Construction na grudzień - ostatni miesiąc obowiązywania programu „Rodzina na Swoim”. Kupując jedno z ponad 300 dostępnych z dopłatą lokali, klienci mogą zaoszczędzić nawet do 77 000 zł.
Wraz z początkiem roku ruszył rządowy program dopłat do kredytów – „Mieszkanie dla Młodych”. Dzięki niemu można uzyskać dofinansowanie w wysokości 10 lub nawet 15% wartości nieruchomości, czyli zdobyć fundusze niezbędne do pokrycia wkładu własnego, obowiązkowego już przy zaciąganiu kredytu hipotecznego w 2014 roku.
Firmy budujące mieszkania nie zwalniają tempa. W ciągu czterech pierwszych miesięcy 2015 roku deweloperzy rozpoczęli budowę o ponad jedną czwartą mieszkań więcej niż w analogicznym okresie 2014 roku.
Zdolność kredytowa w ostatnim miesiącu nie uległa praktycznie żadnym zmianom. Na stałym poziomie pozostały też marże w bankach, co przy utrzymującej się w okolicach 2,7% stawce WIBOR 3M sprawia, że oprocentowanie kredytów również się nie zmienia.
W miarę obniżania się zdolności kredytowej, poszukujemy mieszkań w niższych cenach, a oferta deweloperska staje się coraz bardziej konkurencyjna
Na rynku kredytów hipotecznych panuje dziś stabilna sytuacja. Uzyskanie pożyczki nie jest specjalnie trudne. Większe ograniczenia w dostępie do finansowania zakupu mieszkań przyniesie 2012 rok.
153 dni – tyle statystyczny obywatel musi pracować, aby zarobić na obsługę przeciętnego kredytu hipotecznego przez rok. Jest to wynik o 4 dni lepszy (krótszy) niż w roku 2014 - wynika za szacunków Lion’s Bank.
Utrzymujący się, niski koszt kredytu przyczynia się do wzrostu zainteresowania zakupem własnego mieszkania. Rosnąca zdolność kredytowa sprawia, że kredytobiorca może pozwolić sobie na zakup większej nieruchomości, a nadchodzące zmiany w regulacjach powodują, że spora część nabywców będzie się starać sfinalizować transakcje jeszcze w tym roku.
W drugim kwartale 2015 roku kredyty mogą stanieć i powinny być łatwiej dostępne. W kwietniu nie pojawiły się jednak zmiany, które byłyby odczuwalne dla większości kredytobiorców. Zdolność kredytowa co prawda rośnie, ale od wielu miesięcy największy wpływ na jej wysokość ma poziom wynagrodzeń.
Z analizy przeprowadzonej przez Dom Kredytowy Notus i MarketMoney.pl wynika, że ciągu miesiąca zdolność kredytowa potencjalnych kredytobiorców nie uległa praktycznie żadnym zmianom. Większe różnice będzie można zaobserwować po nowym roku, kiedy wejdzie w życie znowelizowana rekomendacja S.
Analiza zdolności kredytowej Domu Kredytowego Notus i MarketMoney.pl