W III kwartale 2022 roku przeważała względna stabilizacja cen na rynku nieruchomości. Nie zmienia to jednak faktu, że jest drogo i w przyszłości może być jeszcze drożej. Trudna sytuacja gospodarcza sprawia, że zainteresowanie zakupem mieszkań maleje. W III kwartale odnotowano o 15% niższą sprzedaż lokali mieszkalnych niż w II kwartale br. i o 36% niższą niż przed rokiem. Dlaczego nieruchomości są takie drogie? Za co musimy zapłacić najwięcej? Gdzie jest najtaniej? Czy mimo wysokich cen, warto zainwestować w mieszkanie? Rozwiewamy wątpliwości!
Pakiet ustaw, zwany Polskim/Nowym Ładem, wszedł w życie z początkiem tego roku i zapewne nie ma branży, w której nie wywołałby szeregu zmian. Te nie ominą także rynku nieruchomości – tutaj również zmieniło się kilka przepisów. Ale Polski Ład niesie za sobą też parę możliwości, które mogą okazać się interesujące dla osób, planujących zakup mieszkania. O jednej z najbardziej atrakcyjnych mówi Katarzyna Unold – Dyrektorka Zarządzająca ACCIONA, firmy deweloperskiej, działającej w Polsce od 30 lat.
Pierwsze miesiące 2023 r. przyniosły zauważalne ożywienie na rynku nieruchomości, a zgodnie z ówczesnymi prognozami trend utrzymał się do końca półrocza. W tym okresie Archicom sprzedał 568 mieszkań, jednocześnie odnotowując wzrost na poziomie blisko 20% kwartał do kwartału. Połączenie biznesu mieszkaniowego w ramach Grupy Echo-Archicom, stabilna sytuacja finansowa spółki, a także przewidywana stabilizacja rynkowa pozwalają deweloperowi patrzeć w przyszłość z optymizmem.
Ceny nowych lokali na przestrzeni ostatnich lat sukcesywnie idą w górę. Tylko w III kw. tego roku na sześciu największych rynkach pierwotnych w Polsce odnotowano wzrosty od 0.6% (Gdańsk) do nawet 9,1% (Wrocław) za 1 m2[1]. Niska w stosunku do popytu podaż nowych mieszkań czy stale rosnące ceny materiałów budowlanych sprawiają, że w najbliższym czasie najprawdopodobniej nie ma co liczyć na spadek cen nieruchomości.
W realizacji transakcji kupna – sprzedaży na rynku nieruchomości kluczową rolę odgrywają negocjacje.
Pojawiły się zapowiedzi wprowadzenia nowego podatku pobieranego od właścicieli kilku nieruchomości najczęściej kupowanych na wynajem.
Poruszanie się po rynku nieruchomości wymaga specjalistycznej wiedzy.
Utworzenie w 2013 roku Funduszu Sektora Mieszkań na Wynajem położyło podwaliny pod rynek najmu instytucjonalnego w Polsce. Miniona dekada była czasem wielu reform i przekształceń, nic jednak nie wskazuje na to, aby maszyna wprawiona w ruch przed dziesięcioma laty, miała się zatrzymać. Przeciwnie, rynek najmu rozwija się w coraz większym tempie, a dostępne oferty są coraz lepiej dopasowane do różnorodnych grup najemców. Podstawowym problemem pozostaje nadal niska dostępność najmu, dlatego niezbędny jest dalszy rozwój profesjonalnego rynku. PFR Nieruchomości i Polityka Insight podsumowały dekadę polskiego rynku najmu.
Era tanich, niezwykle opłacalnych kredytów hipotecznych prawdopodobnie dobiegła już końca. Rząd deklaruje pakiety pomocowe z myślą o obecnych kredytobiorcach, a to sygnał ostrzegawczy dla osób, które dopiero zaczynają myśleć o zakupie własnego M. Jak zmienił się rynek kredytów hipotecznych w Polsce?
Po decydującym sukcesie współpracy Pracowni Architektury Wnętrz Deer Design i Develii w Krakowie i Katowicach przyszedł czas na największy krajowy rynek mieszkaniowy – Warszawę.
Stymulowanie popytu przez wprowadzenie “Bezpiecznego Kredytu 2%” działa. Sprzedaż mieszkań w ubiegłym miesiącu była o 100 proc. wyższa niż przed rokiem. Rosną również ceny.
Nieruchomość nowa czy z drugiej ręki? Przed takim dylematem stoi większość chętnych na zakup mieszkania. 2023 rok stał pod znakiem ogromnego zainteresowania takimi inwestycjami ze względu na możliwość uzyskania dopłat w ramach programu Bezpieczny Kredyt 2%. Można było z niego skorzystać zarówno w przypadku nieruchomości z rynku pierwotnego, jak i wtórnego, Program ten sprawił jednak, że ceny mieszkań poszły mocno w górę. W grudniu 2023 roku średnia cena mieszkań w Warszawie wynosiła 16 815 zł za m kw, co stanowiło o 2% więcej niż w listopadzie tego samego roku. .
Zachodzące na świecie zmiany, zwłaszcza klimatyczne, sprawiają, że ESG w branży nieruchomości staje się nie tylko trendem, ale również wymogiem. Wiąże się to ze zmianami w podejściu do całego rynku. Działanie w zgodzie ze zrównoważonym rozwojem będzie częściej prowadzić inwestorów w kierunku renowacji zamiast budowy, projektowanie stanie się bardziej elastyczne, częściej będą brane pod uwagę nowe czynniki, takie jak emisyjność rozbiórki, a także zacznie się stawiać na materiały, które można poddać recyklingowi. Jednak działanie w zgodzie ze zrównoważonym rozwojem, to przede wszystkim wykorzystywanie szans, które do tej pory nie były dostrzegane.
Przesilenie – to zjawisko doskonale definiujące ubiegłoroczny rynek mieszkaniowy. Kupującym we znaki dały się rosnące stopy procentowe i zaostrzona polityka kredytowa banków, deweloperzy zaś musieli zmierzyć się z ograniczonym popytem, a nawet koniecznością wstrzymywania swoich projektów.
Zakup zabytkowej nieruchomości to nie lada wyzwanie dla inwestorów. Wszelkie działania przy obiekcie muszą odbywać się pod ścisłą kontrolą Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, a ich restauracja może się okazać finansową studnią bez dna. Inwestujący w tego typu obiekty mogą jednak skorzystać z pewnych przywilejów, a atrakcyjność zabytkowych budynków zawsze rodzi zainteresowanie i popyt. Co na temat inwestowania w zabytki twierdzą eksperci?