Deweloperzy notują znaczną poprawę sprzedaży w trzech kwartałach br. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Jakich mieszkań szukamy najczęściej? Jak kształtują się ceny? Co oferuje rynek?
Zima i lato to szczególnie intensywny czas dla rynku nieruchomości w kurortach. I choć niektórzy wieszczą pogorszenie sytuacji w tym segmencie, dane firmy CEE Property Group badającej rynek i samych deweloperów, wskazują zupełnie odwrotną tendencję. Rośnie zainteresowanie inwestycjami w kurortach, np. sprzedaż luksusowego projektu Dune w Mielnie przekroczyła już 40 proc., choć budynek zostanie oddany dopiero za rok.
Najważniejsze regulacje dotyczące rynku nieruchomości: rekomendacja S, nowelizacja programu Rodzina na Swoim i tzw. ustawa deweloperska nie będą sprzyjać rozwojowi budownictwa w 2012 roku.
Zakup nieruchomości na etapie „dziury w ziemi” jest inwestycją wiążącą się rzecz jasna z ryzykiem większym aniżeli kupno gotowego już mieszkania czy domu. Ale czy nie warto w tej kwestii zaryzykować ? Ostatni okres na rynku wskazuje, co potwierdzają deweloperzy, że przy niektórych inwestycjach powraca trend zakupu na etapie „dziury w ziemi”.
Utrudnienia w dostępie do kredytów powodują, że decydujemy się na zakup coraz mniejszych i tańszych mieszkań.Najwięcej za mieszkanie są skłonni wydać warszawiacy. Osoby planujące zakup nieruchomości w Poznaniu mają zamiar przeznaczyć na ten cel mniejszą sumę niż w kupujący w Krakowie, czy Wrocławiu.
Zmiany, które zostały wprowadzone po 31 sierpnia tego roku, znacząco zmniejszyły liczbę mieszkań dostępnych z rządową dopłatą. Znalezienie odpowiedniego lokum będzie coraz trudniejsze, bo chętnych na skorzystanie z programu „Rodzina na swoim” nie brakuje, a ten potrwa już tylko do końca 2012 roku.
Pożyczający na mieszkania dostają coraz mniejsze kwoty kredytu, dlatego poszukują coraz tańszych mieszkań.
Eksperci Jones Lang LaSalle podsumowali sytuację na polskim rynku nieruchomości handlowych na koniec II kw. 2013 r. oraz zaprezentowali trendy i prognozy rozwoju na nadchodzące miesiące. Najważniejsze wnioski płynące z raportu to:
Wszyscy skuszeni wizją większej życiowej przestrzeni, zaczynają poszukiwać alternatywy dla mieszkania w bloku. W wachlarzu licznych propozycji wyróżnia się dom szeregowy. Warto więc przyjrzeć się nieco bliżej segmentom, by dowiedzieć się z czego wynika ich atrakcyjność.
Średnia powierzchnia lokali oddawanych przez deweloperów w lipcu tego roku była o 17 mkw. większa w porównaniu z oczekiwaniami kupujących. Na zmianę struktury oferty trzeba będzie poczekać jeszcze kilka lub kilkanaście miesięcy.
Wciąż większość polskich rodzin mieszka w blokach z wielkiej płyty. Jednakże statystyki pokazują, iż coraz częściej wyprowadzamy się poza miasto. Króluje zabudowa jednorodzinna, w tym popularne domy szeregowe. Dlaczego poznaniacy lubią mieszkać w szeregu? Składa się na to kilka kwestii.
Od początku roku notowane jest znaczne zainteresowanie wynajmem powierzchni biurowych, przy niewielkiej podaży nowych biur
Wszystko wskazuje na to, że już wkrótce czeka nas rewolucja w ustawie dotyczącej dopłat do kredytów mieszkaniowych, tzw. Rodziny na Swoim. Zmianie ulegną nie tylko zasady ich przyznawania, lecz także wysokość wskaźnika, który służy do wyliczania limitów cen 1 m2 finansowanych w ten sposób nieruchomości. O kredyty preferencyjne będzie więc jeszcze trudniej.
Ceny mieszkań sięgają czasem poziomu sprzed rynkowej hossy. Wiele osób spieszy się z zakupem by skorzystać z dopłat do kredytu
Na zakup domu mogą sobie pozwolić tylko nieliczne osoby, a przeciętny Polak musi odkładać całe średnie wynagrodzenie przez ponad 20 lat